MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lubinianie w Bornicie koją nerwy

Zbigniew Jakubowski
LUBIN Piłkarze Zagłębia Lubin po porażce z Odrą Wodzisław 0:1, zaszyli się na kilka dni w Szklarskiej Porębie i myślą jak w końcu przełamać złą passę. Z zespołem trenuje utalentowany junior Krzysztof Kaliciak.

LUBIN Piłkarze Zagłębia Lubin po porażce z Odrą Wodzisław 0:1, zaszyli się na kilka dni w Szklarskiej Porębie i myślą jak w końcu przełamać złą passę. Z zespołem trenuje utalentowany junior Krzysztof Kaliciak.

Piłkarze Zagłębia przybywają w luksusowym ośrodku KGHM-u - Bornicie. Do swojej dyspozycji mają nowoczesną siłownię, basen, kompleks do odnowy biologicznej. Trenują na boisku w pobliskich Wojcieszycach, gdyż w tym górskim kurorcie nie ma pełnowymiarowej płyty. W Bornicie na specjalnym zgrupowaniu przed finałową potyczką o fotele prezydenta RP, przebywał Marian Krzaklewski, co jednak szefowi „Solidarności" nie pomogło w pokonaniu Aleksandra Kwaśniewskiego. Kibice w Lubinie mają nadzieję, że przed dwumeczem z GKS Katowice (PP i liga), pobyt w Bornicie wyjdzie na dobre ekipie Adama Nawałki.
Na zgrupowaniu przebywa 21 zawodników. Do Szklarskiej Poręby nie pojechali: Paweł Drumlak, który leczy kontuzję torebki stawowej oraz Krzysztof Kaźmierczak odpoczywający po występach w reprezentacji olimpijskiej. Tradycyjnie już trener Nawałka sięgnął po młodych wychowanków. Po turnieju na Słowacji, do kolegów w górach dołączyli Krystian Kalinowski i Grzegorz Bartczak. Jest też piłkarz o nazwisku Kaliciak. Oczywiście nie Grzegorz z Wisły Kraków, lecz Krzysztof. Podobno niesamowicie utalentowany junior, który pierwsze piłkarskie kroki stawiał w A-klasowym Orle Zagrodno.
Górskie zgrupowanie potrwa do soboty. W tym dniu Zagłębie zagra sparing z wiceliderem klasy okręgowej Górnikiem Złotoryja. Ostatni raz drużyna z ekstraklasy gościła w tym mieście dokładnie 10 lat temu. Była to Legia Warszawa, która w 1/16 Pucharu Polski ograła złotoryjan 4:0. - Mecz ma charakter charytatywny - zapewnia prezes Górnika Marian Kret.- Chcemy zdobyć środki niezbędne do funkcjonowania naszego klubu. Spodziewamy się ok. 5 tysięcy kibiców na stadionie.

Muzeum Zagłębia

Piłkarze trenują, a działacze Zagłębia noszą się z pomysłem utworzenia muzeum klubowego. Na razie gromadzone będą pamiątki. Prezes Jerzy Koziński chce zaapelować m.in. do dziennikarzy, aby pomogli w poszukiwaniach archiwalnych zdjęć, programów czy wycinków prasowych. Lubinianie mają z tym problem. Dość powiedzieć, że nie tak dawno z trudem odnaleźli niezbyt stare zdjęcie zespołu Zagłębia, który w 1990 roku zdobył wicemistrzostwo Polski. Pomysł stworzenia muzeum klubowego jest na pewno bardzo dobry i warto by obecna ekipa kierująca miedziowym klubem, niezależnie od ligowych wyników, wytrwała w tym dziele. Podobnie, jak w tym, aby do klubu przyciągnąć byłych piłkarzy Zagłębia. Z juniorskim narybkiem w Lubinie pracują już: Krzysztof Koszarski, Roman Mądrachowski, Wiesław Stańko, Romuald Kujawa, a kolejnym, który dostał propozycję pracy jest Andrzej Turkowski.
- Dodajmy do tego dyrektora Janusza Kubota i okaże się, że mamy gotowy zespół, która przed 16 laty grał o ligowe punkty - powiedział Andrzej Turkowski. Oby spod ręki tych ekspiłkarzy wychodzili i zasilali ligowe Zagłębie piłkarze pokroju Kaliciaka, Kalinowskiego czy Bartczaka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto