Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leśne interesy - Urząd antymonopolowy stanął po stronie drobnego przedsiębiorcy

Łukasz Pałka
Drewno łatwiej jest kupić dużym firmom,  od lat współpracującym z Lasami Państwowymi.   FOT. Dziennik £ódzki/Grzegorz Gałasiñski
Drewno łatwiej jest kupić dużym firmom, od lat współpracującym z Lasami Państwowymi. FOT. Dziennik £ódzki/Grzegorz Gałasiñski
Ponad 100 tysięcy złotych kary ma zapłacić dyrekcja wrocławskiego oddziału Lasów Państwowych za utrudnianie życia małej firmie z branży drzewnej Edward Drebszok, wrocławski leśnik, po 40 latach pracy w Lasach ...

Ponad 100 tysięcy złotych kary ma zapłacić dyrekcja wrocławskiego oddziału Lasów Państwowych za utrudnianie życia małej firmie z branży drzewnej

Edward Drebszok, wrocławski leśnik, po 40 latach pracy w Lasach Państwowych i przejściu na emeryturę założył z synem firmę, która zajęła się handlem drewnem. Biznes rozwijał się dobrze do czasu, gdy przedsiębiorca zaczął mieć problemy z zakupem surowca od Lasów Państwowych. Stwierdził, że drzewny monopolista preferuje tylko dużych odbiorców i stosuje niejasne kryteria w doborze kontrahentów.
Ponad rok temu zwrócił się o pomoc do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Ten zbadał sprawę i przyznał mu rację. Ponieważ chętnych było więcej niż towaru, o miejscu w kolejce decydowało poparcie lokalnego samorządu czy wielkość zakupów.
Co ciekawe, przyznawaniem punktów dla firm, a więc w praktyce rozdziałem drewna, zajmowała się specjalna komisja, w skład której weszło dziewięciu leśników i dwunastu przedsiębiorców kupujących drewno. Stąd nazwa komisji: drzewno-leśna.
– Przyjęte kryteria preferują duże zakłady przemysłu drzewnego. Taki stan rzeczy utrudnia, a nawet uniemożliwia rozwój małych i średnich przedsiębiorców – stwierdził UOKiK.
Według niego Lasy Państwowe zmusiły wrocławskiego przedsiębiorcę do szukania surowca na mniej korzystnych warunkach. Firma musiała bowiem kupować drewno bezpośrednio z nadleśnictw po wyższych cenach i nie w takiej ilości, jaką potrzebowała.
Lasy Państwowe nie podjęły jeszcze decyzji, czy będą odwoływać się od decyzji UOKiK-u. – Analizujemy dokumenty i stanowisko urzędu – mówi Adam Płaksej, dyrektor wrocławskiego oddziału Lasów Państwowych. Odmawia dalszego komentarza.
– Nie poddam się. To nie tylko moja sprawa, ale wielu drobnych firm – zapowiada Edward Drebszok.

Adam Sadowski, Centrum im. Adama Smitha
Zasady muszą być przejrzyste

Podobne sytuacje zdarzają się wszędzie tam, gdzie występuje duży popyt na jakieś dobro, które znajduje się w rękach Skarbu Państwa. Niektóre firmy akceptują niekorzystne warunki, inne posuwają się do korupcji. Dlatego bardzo chwalebny jest przykład małego przedsiębiorcy, który postanowił walczyć z potężną machiną. Działanie Lasów Państwowych jest bardzo nieprofesjonalne. Powinny dążyć do przejrzystych zasad i równego dostępu dla wszystkich.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto