Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łamanie monopolu

Ryszard Żabiński
Od 2 stycznia każdy może wysłać list, a następnie włączyć komputer i śledzić drogę pisma do nadawcy. Do tej pory z tego udogodnienia mogły korzystać tylko firmy, które podpisały umowę z PAF Operatorem Pocztowym.

Od 2 stycznia każdy może wysłać list, a następnie włączyć komputer i śledzić drogę pisma do nadawcy. Do tej pory z tego udogodnienia mogły korzystać tylko firmy, które podpisały umowę z PAF Operatorem Pocztowym.
PAF jest drugą po Inpoście prywatną firmą, która usiłuje przełamać monopol Poczty Polskiej. W grudniu ub. roku we Wrocławiu rozpoczął działalność oddział tej firmy.
- Mamy już oddziały we wszystkich większych miastach z wyjątkiem Krakowa i Olsztyna - mówi Marek Sadowski, członek zarządu PAF.
Do nowej poczty przekonali się też Jerzy Zając i Rudolf Gisder, którzy, na zasadzie franczyzy, postanowili otworzyć oddział PAF-u we Wrocławiu.
- Chcemy rozwinąć wewnętrzną korespondencję pocztową we Wrocławiu, pozyskiwać nowych klientów - mówi Jerzy Zając.
PAF kusi niższymi cenami przesyłek, tym, że listonosz odbierze je bezpośrednio z firmy oraz udostępnianiem bezpłatnego programu komputerowego. Każda przesyłka jest opatrzona kodem paskowym, dzięki czemu można śledzić w komputerze jej trasę. Teraz taką możliwość będą mieli również indywidualni klienci.
Za wysłanie zwykłego listu firma zapłaci w PAF-ie tylko złotówkę, podczas gdy Poczta Polska życzy sobie za to o trzydzieści pięć groszy więcej. Indywidualny klient za zwykły list w PAF-ie zapłaci złotówkę i dwadzieścia dwa grosze ponieważ musi jeszcze ponieść koszt podatku VAT. Ale i tak wychodzi mu taniej niż na poczcie.
W PAF-ie jednak zwykły list pakowany jest do firmowej koperty z kodem paskowym. Traktowane jest to jak list o wadze od 50 do 100 gramów. Wiadomo bowiem, że Poczta Polska ma monopol na wysyłanie zwykłych listów o wadze do 50 gramów.
Inny prywatny operator pocztowy, Inpost, do zwykłych listów zaczął dołączać metalowe blaszki z nazwą firmy. PP zwróciła się wtedy do prokuratury z zapytaniem, czy jest to zgodne z prawem.
Zdaniem PP, Inpost specjalnie dociąża zwykłe listy żeby ważyły więcej niż 50 gramów. W ten sposób obchodzi się przepis gwarantujący, że zwykłe listy może wysyłać tylko Poczta Polska.
- Czekamy aż prokuratura odpowie na nasze zapytanie - mówi Radosław Kazimierski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - W zależności od tej odpowiedzi podejmiemy działania w stosunku do innych operatorów pocztowych.
Dużą barierą w rozwoju niezależnych operatorów jest brak listonoszy. Zdaniem Marka Sadowskiego, PAF potrzebuje ich w całym kraju około czterystu.

2013 rok to data pojawienia się w Polsce zagranicznych operatorów pocztowych

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto