Kuzian dzisiaj, Mahorić jutro

Adam Wójcik trenuje ze Śląskiem, ale nie wyklucza nawet... zakończenia kariery

Praktycznie przesądzone jest powrót do Śląska Marcina Kuziana, wychowanka wrocławskiego klubu, który przez ostatnie sezony grywał głównie na zapleczu ekstraklasy. Ustalone zostały już warunki kontraktu tego zawodnika, dziś powinien zjawić się na treningu Śląska. - Kontraktu jeszcze nie podpisaliśmy, ale uzgodniliśmy wszystkie szczegółu umowy na cały sezon. Od dziś zaczynam treningi. Cieszę się, że jestem we Wrocławiu, że gram dla Śląska. A jaki to będzie zespół, o co będzie mógł walczyć – to wszystko dopiero się rozstrzygnie – powiedział nam wczoraj zawodnik.
Od jutra zajęcia powinien poprowadzić Tomo Mahorić. Przyjazd słoweńskiego szkoleniowca i początek jego pracy z zespołem przekładany był już tyle razy, że teraz będzie można mieć 100-procentową pewność, że rzeczywiście zjawia się w naszym mieście dopiero wówczas, gdy pojawi się na hali przy ul. Mieszczańskiej.
Od kilku dni z wrocławską ekipą trenuje Adam Wójcik, ale w tym wypadku trudno na razie wyciągać z tego jakieś daleko idące wnioski. - Najwyższy czas zacząć się ruszać i Śląsk zgodził się, żebym potrenował razem z zespołem – mówi sam zawodnik. Na razie trudno stwierdzić gdzie zagra Wójcik w nowym sezonie i czy... w ogóle zagra. - Trudno w tej chwili mówić o konkretnych ofertach, ale nie czuję z tego powodu jakiegoś zaniepokojenia. Jeśli nie otrzymam naprawdę dobrej oferty to po prostu nie będę grał. Takie rozwiązanie też biorę pod uwagę – przyznaje Wójcik.
Wciąż nie wiadomo, jak potoczą się rozmowy z Jackiem Krzykała i Tomaszem Wilczkiem i czy powrót tych byłych zawodników Śląska do Wrocławia w ogóle jest możliwy. - Rozmawiamy ze Śląskiem, ale w tej chwili trudno coś przesądzać. Wrocław nie jest dla nich jedyną opcją. Dziś, może jutro coś w tej kwestii powinno się wyjaśnić – mówi Krzysztof Skiba, menedżer obu zawodników.
Od dziś treningi w Śląsku wznowi Radosław Hyży. W zeszłym tygodniu ćwiczył już Maciej Zieliński, a więc okres przygotowawczy został na dobre rozpoczęty.
Nadal nie ma żadnych oficjalnych informacji dotyczących rozmów ze sponsorami. W ostatnich dniach do grona ewentualnych partnerów Śląska dołączył Cerlsberg. Nie wykluczone, że w centralnym miejscu, zarówno na strojach trzecioligowych piłkarzy, jak i koszykarzy, znajdzie się logo jednej z marek (najprawdopodobniej będzie to Piast). Przedstawiciele browaru gościli w sobotę na meczu piłkarzy z Promieniem Żary.