Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzyk o pieniądze - Protest pracowników zakładów energetycznych

Łukasz Pałka
Do demonstrujących pracowników szefowie EnergiiPro wyszli z gorącą kawą.  FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Do demonstrujących pracowników szefowie EnergiiPro wyszli z gorącą kawą. FOT. WOJTEK WILCZYÑSKI
Manifestację zorganizowało pięć spośród szesnastu działających w koncernie związków zawodowych. Trwała nieco ponad godzinę. Były okrzyki, gwizdki i przeraźliwe syreny Zarząd spółki od dłuższego czasu łamie ...

Manifestację zorganizowało pięć spośród szesnastu działających w koncernie związków zawodowych. Trwała nieco ponad godzinę. Były okrzyki, gwizdki i przeraźliwe syreny

Zarząd spółki od dłuższego czasu łamie podpisane z nami porozumienia – twierdzi Bogdan Kieleczawa z Solidarności w legnickim oddziale. Z kolei kierownictwo koncernu wskazuje, że specjalne wypłaty miały na celu wyrównanie różnic w zarobkach, które zostały odziedziczone przy scalaniu ponad rok temu pięciu zakładów w jedną firmę.
– Osoby wykonujące dokładnie tę samą pracę w różnych oddziałach tej samej firmy zarabiają różne pieniądze – tłumaczy Dariusz Stolarczyk, prezes koncernu EnergiaPro. – Na koniec roku postanowiliśmy te różnice wyrównać. A ponieważ pracownicy we Wrocławiu i w Legnicy zarabiają najwięcej, im wyrównanie nie przysługiwało.
Na dodatkowe wypłaty dla ponad trzech tysięcy osób koncern przeznaczył 11 milionów złotych.
– Mieliśmy oszczędności. W żaden sposób nie ucierpieli na tym pracownicy z Wrocławia i Legnicy – przekonuje Dariusz Stolarczyk.
Związkowcy uważają jednak inaczej.
– Nie wolno mu było tego robić bez naszej zgody – oburza się Stefan Prusak z Legnicy. – Zabrał nasze pieniądze. Po połączeniu zakładów miało być lepiej, a jest bagno.
Takie krytyczne głosy nie znajdują jednak poparcia ze strony innych pracowników.
– Akceptujemy decyzję zarządu, ale wcale nie czujemy się wyróżnieni – zaznacza Marek Chipczyński, związkowiec z oddziału jeleniogórskiego.
Przypomina, że wszystkie związki podpisały porozumienie z zarządem, w którym zgodziły się, by decydował o podziale dodatkowych pieniędzy. Jednak legniccy związkowcy inaczej interpretują te zapisy. Jak zarząd zamierza w takim razie zażegnać konflikt?
– Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku podpiszemy układ zbiorowy i zrównamy wynagrodzenia we wszystkich oddziałach – deklaruje Dariusz Stolarczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto