Koniec selekcji

WROCŁAW
Dziś o godz. 19.15 (transmisja w TVP 2) polska reprezentacja narodowa zmierzy się towarzysko w Kopenhadze z Danią. Dla kadry Zbigniewa Bońka, do której w ostatniej chwili dołączył Radosław Kałużny, będzie to ostatni mecz w tym roku.

Selekcjoner Zbigniew Boniek zapowiada, że jest to ostatni etap selekcji drużyny, która ma walczyć w wiosennych meczach eliminacji mistrzostw Europy. W trybie awaryjnym, za chorego Tomasza Hajtę dołączył do drużyny Radosław Kałużny, czyli kolejny, obok Piotra Świerczewskiego, podstawowych gracz kadry Jerzego Engela.
Przygotowania do meczu, które zakończyły się wczorajszym treningiem w porze meczu na stadionie Parken, nie przebiegały bez zakłóceń. Na lotnisku zginęły bagaże Mariusza Liberdy, który na pierwszych zajęciach trenował w ... tenisówkach. Prawie w ogóle udziału w nich nie brał Jacek Bąk, który odczuwał bóle w lewym kolanie.

Na granatowo

Nie udało się również porozumieć z ekipą duńską co do kolorów strojów obu zespołów. Gospodarze mają stroje biało-czerwone, dlatego Polacy wystąpią dziś w... granatowych trykotach. Duńczycy uparli się również, by w spotkaniu można było dokonać tylko czterech zmian. A to oznacza, że "Zibi" nie będzie mógł sprawdzić wszystkich piłkarzy powołanych do kadry. Będzie więc miał trudny orzech do zgryzienia przy ustalaniu składu. Z jednej strony chciałby zapewne sprawdzić debiutantów, czy zawodników którzy po długim czasie wrócili do reprezentacji. Z drugiej jednak strony biało-czerwoni (a raczej granatowi) wręcz muszą osiągnąć dobry wynik. W innym wypadku atmosfera wokół kadry - i tak już przecież nienajlepesza - może stać się fatalna. Ale nie będzie łatwo osiągnąć korzystny rezultat. Najlepiej zdaje sobie z tego sprawę sam Boniek. - Z tak silnym przeciwnikiem jak Dania, prowadzona przeze mnie reprezentacja jeszcze nie grała. Dopiero w takich spotkaniach najlepiej można poznać charakter piłkarzy - powiedział selekcjoner.

Jaki styl?

Spotkanie z Polską jest również bardzo ważne dla trenera gospodarzy Mortena Olsena. Prasa duńska po pierwszych meczach w eliminacjach mistrzostw Europy (4 pkt. w 2 meczach) krytykuje przede wszystkim styl gry drużyny narodowej. Spotkanie z Polską ma dać odpowieć, w którym miejscu jest duńska kadra. Gospodarze również mają problemy zdrowotne i trener Olsen musiał korygować kadrę w ostatnim momencie.

Wyniki Danii i Polski jesienią 2002

Dania
* mecz tow.: Szkocja - Dania 0:1 (Sand)
* el. ME: Norwegia - Dania (Tomasson 2)
* el. ME: Dania - Luxemburg 2:0 (Tomasson, Sand)

Polska
* mecz tow.: Polska - Belgia 1:1 (Żurawski)
* el. ME: San Marino - Polska 0:2 (Kaczorowski, Kukiełka)
* el. ME: Polska - Łotwa 0:1
* mecz tow.: Polska - Nowa Zelandia 2:0 (Ratajczyk, Kukiełka)

* Reprezentacje Danii i Polski zagrają ze sobą po raz 16. Ostatni raz obie drużyny spotkały się... 16 lat temu w Kopenhadze, a zwyciężyli gospodarze 1:0. Do tej pory Polacy wygrali 8 meczów, w jednym padł remis, a 6 przegrali. Stosunek bramek 29:28 dla Danii.