WROCŁAW
Wszystko wskazuje na to, że Łotewski rozgrywający Rajmonds Miglinieks jednak nie zagra w dzisiejszym (sobota, Hala Ludowa, godz. 18) spotkaniu z Prokomem Treflem Sopot.
Łotysz wczoraj co prawda trenował z zespołem, ale dziś raczej nie znajdzie się w meczowej dziesiątce. Nie wykluczone jednak, że ostateczną decyzję lekarze podejmą dopiero przed samym meczem. Do składu powrócił także Dominik Tomczyk i on na pewno będzie do dyspozycji trenera Jacka Winnickiego. W spotkaniu z Prokomem w składzie wrocławskiego zespołu nie będzie litewskiego rozgrywającego Kestutisa Marculionisa, który niedawno był testowany w Idei Śląsku. Szefowie klubu rozważają ponoć możliwość kolejnego krótkiego kontraktu z tym zawodnikiem.
Wicemistrzowie Polski są już od wczoraj we Wrocławiu. Wieczorem - po godz. 20 - trenowali w Hali Ludowej. Z drużyną w ogóle nie przyjechał Joe McNaull. Środkowy w środę nabawił się kolejnej kontuzji - tym razem ponoć chodzi o kostkę. Według optymistycznych prognoz Józek będzie mógł wrócić do gry za trzy tygodnie. Nie wykluczone jednak, że przerwa w jego występach potrwa nawet do końca stycznia.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
