MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zrobić dobry film?

Dominika Wesołowska
W rzeczywistym świecie czterech rozgrywa się prawdziwie cybernetycze życie. Grupa przyjaciół tworzy cybernetyczną bajkę. Efekty ich prawie trzyletniej pracy będzie można już niedługo ocenić.

W rzeczywistym świecie czterech rozgrywa się prawdziwie cybernetycze życie. Grupa przyjaciół tworzy cybernetyczną bajkę. Efekty ich prawie trzyletniej pracy będzie można już niedługo ocenić. Premiera trówymiarowego filmu szykuje się na koniec roku.

Niewielkie studio przy Kaszubskiej we Wrocławiu. Dwa psy i grupa młodych facetów. Już tyle razy opowiadali o tym, dlaczego robią ten film, że z monotonii tych wypowiedzi zaczynają stwarzać historie rodem ze świata, który sami tworzą. Świeciło słońce, było gorąco, nudno, a Wojtek Majewski, reżyser i scenarzysta „Przebudzenia” jechał na rowerze. I wtedy do głowy wpadł mu pomysł stworzenia czegoś od początku do końca swojego. Wbrew wszystkiemu i wszystkim. Nie wiedział jeszcze, czy podoła temu jego konto w banku. Wiedział, że tak czy owak film powstanie.

Szczęśliwe początki

Wacław Wiszniewski, producent filmowy, usłyszał od kogoś, że Wojtek pisze scenariusz do filmu. Przeczytał i chyba mu się spodobało, bo zainteresował filmem Komitet Kinematografii Polskiej, który postanowił dofinansować krótkometrażową wersję „Przebudzenia” (film powstaje w dwóch wersjach: krótko i pełnometrażowej). Szczęście dopisywało chłopakom dalej. AGE computer podarował im najlepsze wtedy na rynku komputery. Przed przystąpieniem do pracy twórcy cybernetycznej bajki obliczyli, że na jednym „zwykłym” komputerze, taki film powstawałby przez dwanaście lat. Nowe komputery skróciły ich pracę do półtora roku.

Trzy płaszczyzny

Szpital. Noc. Dziewczynka podłączona do respiratora i starzec. On opowiada małej historię o tajemniczym i samotnym chłopcu, który mieszkał w „cybernetycznym świecie bajki”. I tu zaczyna się druga płaszczyzna filmu – trójwymiarowa. Ale widz będzie miał okazję na końcu filmu powrócić do szpitalnej sali. Zdjęcia filmowe zajmują 10 proc. bajki. Reszta to komputerowa animacja. Chłopiec o imieniu Hero, zagubiony w złym świecie królestwa Spektronii, wyrusza w świat w poszukiwaniu utraconego sensu. Zostawia za sobą okrutnego despotę, króla i swój dom za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, na leśnej polance, w którym żył samotnie i spokojnie, dopóki o jego dom nie rozbił się powietrzny skuter, a wraz z nim dziewczyna... Wszystkie wydarzenia z ciemnej krainy Spektronii i leśnego azylu Hero widz będzie oglądał w trójwymiarze (technika 3D). Jest jeszcze jedna płaszczyzna filmu: dwuwymiarowa. To świat obrazów bohatera, którym oddaje się bez reszty. Obrazy – w przeciwieństwie do świata zewnętrznego – są barwne, a komputer, w którym powstają staje się prawdziwym i jedynym przyjacielem Hero.
Miłośnicy a także sceptycy cybernetycznej przestrzeni więcej informacji na temat filmu mogą zasięgnąć na stronie internetowej: www.przebudzenie.pl Tam również można zobaczyć kadry z filmu oraz podyskutować z Sebastianem Rucińskim, który czuwa nad serwisem internetowym, a także nad produkcją 3D. Od ponad pół roku było już prawie 15 tys., wejść na stronę.

Klatka po klatce

scenariusz i scenopis

Pierwszym etapem robienia filmu jest scenariusz. Tą stroną zajął się Wojciech Majewski, autor komputerowych animacji reklamowych, reżyser przy wielu produkcjach telewizyjnych, montażysta (teledysk „Bo do tanga trzeba dwojga” Budki Suflera), operator (film „Praga okiem Saudka”), fotografik.
Kolejny etap to scenopis, czyli rozbicie scenografii na poszczególne ujęcia z opisem ruchu kamer (Wojciech Majewski).

projektowanie

Równolegle do scenopisu szły prace nad projektowaniem postaci i scenografią.
Postacie, pod czujnym okiem Wojtka, rozwijały się i zmieniały, ale po około dwóch miesiącach były gotowe.
Scenografią zajął się zaś Arkadiusz Bagiński, artysta-grafik, twórca monochromatycznych grafik ukazujących mroczny, zdegenerowany świat. Ma na swoim koncie około 45 wystaw w kraju i za granicą, na których prezentował rysunki, instalacje, grafiki oraz filmy. Od wielu lat związany z kulturą alternatywną, współpracuje z wrocławską grupą Job Karma (oprawa wizualna koncertów, instalacje, wideoart), robi ilustracje do książek i czasopism, autor opowiadania i zbioru grafik albumu „Chaos”, organizator multimedialnych wydarzeń (np. we wrocławskiej elektociepłowni).
Dwa miesiące Arek rozrysowywał sceny, do których Wojtek przygotował opis. Arek.

modelowanie 3D

Teraz trzeba było przełożyć płaskie rysunki (szkice) na język filmu, czyli „wyrzeźbić” je w przestrzeni wirtualnej. Zajął się tym Rafał Zaremba, twórca komiksowych historyjek i minifilmów (Kurczaki #1, #2 i #3, „Problem Rysia”) i współtwórca obrazu „System”. Modelowanie dzieli się na dwa etapy: „siatki obiektów” (zrobienie siatek przestrzennych, które przypominają druciane szkielety do rzeźby. Ale siatki komputerowe są bardziej dokładne: tu „wygina” się każdy detal) i „oklejanie materią” tych siatek (nadanie im tekstury, połyskliwości, przeźroczystości, faktury i koloru)

animacja

Następnie postaciom nadaje się możliwości ruchowe (przypomina to animowanie kukiełek, gdzie przy pomocy „nitek” steruje się ich ruchem), czyli „ożywia się” je. Tym zajmuje się Wojtek i Rafał. Prace trwają równolegle do robienia siatek.

obliczenia

Przez cały czas pracują komputery, które przeliczają każdą klatkę. Komputer spełnia „zachcianki” twórców, którzy definiują światłocień, głębię ostrości, perspektywę powietrzną itp. (wprowadzają dane do komputera, który to uwzględnia). Dwa komputery (Age computer) cały czas pracują, równolegle do pracy twórców „Przebudzenia”.

Ścieżka dźwiękowa.

Głosy postaci zostały nagrane na samym początku (m.in. Patrisia Hefczyńska, Miłogost Reczek, Bogusław Kierc, Marek Żmuda, Tomasz Stępień), po to by dopasować ruch ust postaci do głosu. Ale nie wszystkie głosy zostaną w efekcie końcowym. Pod koniec roku zostanie ustalone, które zostaną, a które nie. Muzyka powstaje na bieżąco. Ale dopiero po zakończeniu filmu zostanie nadany jej ostateczny kształt. Ta działka należy do Macieja Fretta i Aureliusza Pisarzewskiego, założycieli i członków zespołu Job Karma. Formacja ta ma na swoim koncie cztery płyty („Cycles per Second, „Newson”, „98 Mhz to extinction” i „Ebola”), znane nie tylko w Polsce. Muzyka powstaje w sposób cyfrowy przy użyciu syntezatorów, komputerów i generatorów.


Nowa technologia

Niezależnie od trójwymiarowego „Przebudzenia” we Wrocławiu powstaje inny film („Złote krople”) w całkowicie nowej technologii 5D, która polega na połączeniu klasycznej animacji rysunkowej z trójwymiarową scenografią wirtualną (2D+3D). Tła „Złotych kropel” powstają w komputerach, a postacie są rysunkowymi animacjami (tworzą je aniamtorzy po szkole Hana&Barbera). Podobnie jak przy „Przebudzeniu”, twórcami są młodzi ludzie. „Złote krople” są jednak bajką kierowaną do dzieci. Oparty na scenariuszu Andrzeja Surmacza film opowiada o wyruszającym z misją rodzeństwie. Ich celem jest zdobycie tytułowych kropel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dlaczego Agnieszka Robótka-Michalska zrezygnowała z kariery aktorskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto