Hawajska decyzja

Szóstego grudnia Bogusław Cupiał, po powrocie z urlopu, oficjalnie zwolni Henryka Kasperczaka

Choć Wisła i Legia zajęły na mecie rundy jesiennej odpowiednio pierwsze i drugie miejsce to w obu klubach dojdzie do zmian trenerskich. W Białej Gwieździe Henryka Kasperczaka zastąpi Werner Liczka, a w Legii tymczasowego pierwszego szkoleniowca - Jacka Zielińskiego, zmieni Dariusz Wdowczyk

Zarówno w klubie z Krakowa, jak i Warszawy działacze zapewniają, że trenerskie zmiany nie są do końca pewne. Dobrze poinformowane źródła donoszą jednak, że Liczka już podpisał kontrakt z Wisłą, a Wdowczyk z kolei uzgodnił warunki kontraktu i czeka tylko na pozytywne rozwiązanie sprawy odejścia z Korony Kielce.

Czekanie na Cupiała
Za Kasperczakiem, który prowadzi Wisłę od marca 2002 roku murem stoją piłkarze. Maciej Żurawski stwierdził nawet, że pomimo ofert (najkonkretniejsza nadeszła z Dynama Moskwa, wciąż myśli o nim Ajax) zostanie i podpisze kontrakt, który zwiąże go z klubem do 2010 roku, jeśli tylko Bogusław Cupiał nie zwolni trenera,
Właściciel Tele-Foniki to jednak twardy gracz i taka deklaracja Żurawia może się dla napastnika reprezentacji Polski skończyć nawet pokazowym wystawieniem go na listę transferową.
Cupiał, który od początku zainwestowania w Wisłę marzył o Lidze Mistrzów, dostał dwukrotnie niemile zaskoczony przez drużynę kierowaną przez Kasperczaka. Rok temu, gdy krakowianie przegrali w Pucharze UEFA z Vaalerengą, uznał za wypadek przy pracy. Gdy jednak ekipa Kasperczaka w jeszcze gorszym stylu przegrała w tym sezonie dwumecz z Dynamem Tbilisi już nie wytrzymał. Chciał natychmiastowo zwolnić Kasperczaka, ale po kilku dniach i rozmowach z zainteresowanym odszedł od tej koncepcji. Wtedy pojawiło się nazwisko Wernera Liczki. Czeskiego szkoleniowca Górnika polecił właściciel zabrzańskiego klubu - Marek Koźmiński.
Negocjacje z Liczką nie trwały długo i z przecieków z krakowskiego klubu wiadomo, że kontrakt został podpisany 17 listopada. Koniec negocjacji przypadł na urlop Cupiała na Hawajach i przez to, Kasperczak oficjalnie nic nie wie. O zwolnieniu ma się dowiedzieć 6 grudnia, gdy właściciel Wisły wróci już z wypoczynku. Ostatnim meczem Kasperczaka w roli coacha Wisły będzie pucharowym mecz z Koszarawą (1 grudnia). Trudnym tematem będzie rozwiązanie kontraktu z Kasperczakiem, który ma kontrakt do czerwca 2008. Jeśli nie dojdzie do rozwodu za porozumieniem stron Wisła będzie musiała wypłacić szkoleniowcowi około 800 tys. euro.

Opuszcza Koronę
Nieco mniejsze zamieszanie towarzyszy zmianie trenera w Legii. Gdy na warszawski klub wypiął się Jozef Chovanec, drużynę tymczasowo powierzono kontuzjowanemu 37-letniemu stoperowi, Jackowi Zielińskiemu. Ten zmienił system Legii na 4-4-2 i po słabym początku zanotował bardzo udaną końcówkę rundy, zakończoną drugą lokatą. Na wiosnę trenerem Legii będzie jednak dobry znajomy właścicieli ITI i Legii - Dariusz Wdowczyk. Długo nie chciał go jednak puścić pracodawca - II-ligowa Korona. Prezesi kieleckiego klubu uznali w końcu, że z niewolnika nie ma pracownika i pozwolili Wdowcowi odejść do klubu, w którym spędził wiele lat swojej kariery. Legia będzie jednak musiała Koronie zapłacić najprawdopodobniej ponad 100 tys. zł, odszkodowania za wcześniejsze odstąpienie od umowy, która wiązała Wdowczyka z II-ligowcem do czerwca 2007 roku.