Gramy o złoto! - W dramatycznym meczu Polska pokonała Danię

Dwie dogrywki, mnóstwo błędów obu drużyn, niesamowite strzały i jeszcze bardziej efektowne parady bramkarzy. Ostatecznie to polskie ręce będą mogły sięgnąć po złoto. Kibice oszaleli z radości

Początek spotkania należał do Duńczyków. Można było zwątpić w możliwości naszej drużyny. Sławomir Szmal tym razem nie był w formie. Dlatego już po kwadransie do bramki wszedł Adam Weiner. To była bardzo dobra zmiana – bronił znakomicie. Niestety, nasz zespół grał nieco jak sparaliżowany. Popełniał błędy w obronie i nie wykorzystywał świetnej dyspozycji Weinera. Przełom, ku radości kibiców, przyszedł w drugiej połowie meczu. Chwilami nasi prowadzili nawet trzema bramkami – po raz ostatni w 18 minucie 18:15.
Duńczycy byli niezwykle skuteczni w ataku. Objęli prowadzenie, ale w ostatnich sekundach po rzucie Karola Bieleckiego wywalczyliśmy dogrywkę. Niestety – kolejny remis i druga dogrywka. Tym razem nasi nie zmarnowali szansy. Dzięki efektownym rzutom wygrali 36:33.

A jednak Niemcy
W drugim półfinale Francuzi cały czas prowadzili, ale w 60. minucie dogrywkę wywalczył Niemiec Markus Baur. Podobnie było w pierwszej dogrywce. Holger Glandorf przedłużył nadzieje na finał. Zwycięski gol ponownie był dziełem Baura. O złoty medal zagrają wicemistrzowie olimpijscy z Aten – Niemcy.

Stawką igrzyska
W meczach o miejsca 5-8 gra toczy się o udział w igrzyskach. Po raz kolejny doszło do powtórki finału MŚ 2005. Obrońcy tytułu Hiszpanie przegrali ze srebrnymi medalistami poprzedniego czempionatu Chorwatami dwukrotnie 29:28 i wczoraj 27:35. Tak więc szczypiorniści z Bałkanów oraz Rosjanie (wygrali z Islandią) zagrają w turniejach kwalifikacyjnych do igrzysk. Hiszpanie muszą jutro ograć Islandię.

Rekord Polsatu
Pierwszy mecz – 13 stycznia – obejrzało w Polsacie Sport 146 371 widzów, wtorkowy z Rosją 606 tys. widzów, co jest absolutnym rekordem stacji. Dla porównania finał mistrzostw świata w siatkówce Polska – Brazylia zgromadził 512 tys. widzów, mecz LM Barcelona – Benfica Lizbona 478 tys. widzów.

Półfinały
Polska 36 (30, 26, 15)
Dania 33 (30, 26, 14)
Polska: Szmal Weiner – Tłuczyński 3, Bielecki 8, Tkaczyk 6, B Jurecki 4, M. Lijewski 5, Jurasik 3, Jachlewski 1, M. Jurecki 3, Wleklak 1, K. Lijewski 1, Kuptel, Kuchczyński 1. Kary: 10 min.
Dania: Hvidt, Henriksen – Stryger 5, Oechsler 1, Knudsen 5, Boldsen 5, Boesen 3, Christiansen 6, Jorgensen 1, Jensen 3, Rasmussen 2, Spellerberg 1, Madsen 5. Kary: 12 min.

Niemcy 32 (27, 21, 11)
Francja 31 (27, 21, 12)
Niemcy: Fritz, Bitter – Hens 4, Roggisch, Klein 3, Glandorf 5, Baur 5, Zeitz 3, Jansen 3, Klimowets, Kraus 2, Kehrmann 4, Kaufmann 1, Schwarzer 2. Kary: 12 min.
Francja: Ploquin, Omeyer – Fernandez, Dinart, Burdet, G. Gille, B. Gille 4, Narcisse 8, Girault, Karabatic 6, Kempe, Abati 7, Abalo 3, Guigou 3. Kary. 10 min.

O miejsca 5-8:
Kolonia: Hiszpania – Chorwacja 27:35 (12:16)
Hamburg: Rosja – Islandia 28:25 (16:14).

Program spotkań w Kolonii
Sobota, 3 lutego
O 7. miejsce: Hiszpania – Islandia (14.00)
O 5. miejsce: Chorwacja – Rosja (16.30)
Niedziela, 4 lutego
O 3. miejsce: Francja – Dania (14.00)
O 1. miejsce: Niemcy – Polska (16.30)
Mecze Polski w Polsacie, pozostałe w Polsat Sport.