Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gram swobodnie, bo czuję zaufanie trenera

Michał Lizak
Rozmowa z Łukaszem Koszarkiem, koszykarzem Anwilu, Podziękowaliście po meczu Kudriawcewowi za niecelny rzut osobisty w końcówce? Nikt mu chyba nie dziękował, ale faktem jest, ten niecelny osobisty na trzy sekundy ...

Rozmowa z Łukaszem Koszarkiem, koszykarzem Anwilu,

Podziękowaliście po meczu Kudriawcewowi za niecelny rzut osobisty w końcówce?
Nikt mu chyba nie dziękował, ale faktem jest, ten niecelny osobisty na trzy sekundy przed końcem spotkania bardzo nam pomógł. Dał nam szansę na zwycięstwo, którą w dogrywce świetnie wykorzystaliśmy. Poza tym dziękować to trzeba raczej kibicom - to oni wywarli na Kudriawcewa taką presję, że ten po prostu spudłował.

Panu w dogrywce ręka nie zadrżała.
Byłem w świetnej sytuacji - prowadziliśmy dwoma punktami, miałem czystą pozycję i "trójka" wpadła. Uwielbiam takie chwile, bo gram przecież po to, by sprawdzać się w decydujących momentach. To wtedy widać pradziwą wartość gracza.

Rok temu w Turowie nie miał Pan zbyt wielu takich okazji.
Było inaczej - na pewno nie miałem takiej swobody gry, nie czułem aż takiego zaufania trenera. To wszystko musi potem procentować na parkiecie.

Na wyjazdach wygrywacie, a u siebie byliście blisko drugiej porażki. Jak to wytłumaczyć?
Nie wiem. Ale na pewno potrzebowaliśmy zwycięstwa z tak silnym przeciwnikiem, jak Czarni. Jestem pewny, że taka wpadka, jak porażka z Górnikiem, już się nam więcej w tym sezonie nie przytrafi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto