Górnik uległ Zagłębiu Sosnowiec.Dziś polkowiczanie rozpoczynają obóz we Wrocławiu.
Na nieźle przygotowanej płycie Górnik grał w piłkę, a Zagłębie strzelało gole. Zresztą, przy sporym współudziale polkowickich bramkarzy: Sebastiana Szymańskiego i Jakuba Szmatuły.
– Obaj podzielili się po połowie. Myślę, że jest to zimny prysznic oraz lekcja pokory, po której nie ma się nic na swoje usprawiedliwienie. Ale tak już w piłce bywa. Przed meczem rozmawialiśmy z Krzyśkiem Tochelem, opiekunem naszych rywali. Opowiadał nam, jak jego zespół walczył z Bełchatowem. Wtedy to sosnowiczanie dominowali, a dostali siódemkę – podkreśla Andrzej Słowakiewicz, II trener polkowiczan.
W ekipie Górnika testowany był obrońca z Serbii i Czarnogóry. Ale niczym szczególnym się nie wyróżnił i został odesłany. Z dobrej strony pokazał się za to debiutujący w tym zespole Sławomir Pach (wypożyczony z Zagłębia).
– To zawodnik ograny w lidze, więc na pewno będzie naszym sporym wzmocnieniem – zaznacza Andrzej Słowakiewicz.
Dziś Górnik przyjeżdża na zgrupowanie do wrocławskiego ośrodka Gem. W środę polkowiczanie mają w planach sparing ze Śląskiem Wrocław.
– Dyrekcja OSiR-u obiecała nam, że boisko przy Sztabowej będzie się nadawało do treningów. Trzymamy za słowo – kończy Mariusz Jurak, kierownik Górnika.
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?