Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorący fotel prezesa

Piotr Kanikowski, (PEKA)
Rada nadzorcza spróbuje wymienić szefa KGHM Minister skarbu Jacek Socha nie pozostawił żadnych wątpliwości. Jego reprezentanci w radzie nadzorczej mają jasno wytyczony cel: odwołać Wiktora Błądka Dziś w samo ...

Rada nadzorcza spróbuje wymienić szefa KGHM

Minister skarbu Jacek Socha nie pozostawił żadnych wątpliwości. Jego reprezentanci w radzie nadzorczej mają jasno wytyczony cel: odwołać Wiktora Błądka

Dziś w samo południe w Warszawie zbierze się na pierwszym posiedzeniu nowa rada nadzorcza KGHM. Ściślej mówiąc, rada z wymienionymi przez ministra dwoma członkami. Porządek posiedzenia składa się tylko z dwóch punktów: najpierw wybrane zostanie prezydium rady, potem pod głosowanie trafi wniosek o zmianę w zarządzie spółki.
Prezes Błądek obronną ręką wyszedł z podjętej przed miesiącem próby odwołania go ze stanowiska. Tym razem sytuacja jest trudniejsza, bowiem w nowej radzie może liczyć na poparcie dwóch osób ze Związku Zawodowego Pracowników Polskiej Miedzi i ewentualnie głos przedstawiciela zagranicznych akcjonariuszy.
Minister skarbu Jacek Socha upiera się, że skoro Błądek jest członkiem zarządu z wyboru załogi to nie może jednocześnie reprezentować interesów akcjonariuszy jako prezes.
Zmiana na stanowisku szefa zarządu wydaje się przesądzona, więc trwają spekulacje, kto zastąpi dotychczasowego prezesa.
– Skoro Błądek mógł rządzić tą firmą, to może nią rządzić każdy – mówi Józef Czyczerski, szef Solidarności.
Minister prawdopodobnie wskaże na któregoś z dwóch wiceprezesów: Andrzeja Szczepka lub Marka Szczerbiaka. Wcześniej wymieniano również dwóch pozostałych wiceprezesów: Andrzeja Kruga i Roberta Nowaka, lecz prawdopodobnie odpadli z rozgrywki. Do stolicy na rozmowy minister Socha zaprosił bowiem tę pierwszą parę.
Józef Czyczerski nie wyklucza jeszcze innego rozwiązania. Do zarządu wejdzie kolejna osoba. Wówczas na fotel prezesa mógłby powrócić na przykład Stanisław Siewierski.

KGHM płaci ministrowi
Wiceminister skarbu Stanisław Speczik, który do marca 2004 roku był prezesem KGHM-u, wciąż pobiera ze spółki miesięcznie 9-10 tys. zł. Do listopada 2005 roku należy mu się rekompensata związana z zakazem konkurencji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto