Dziś Wigilia w Kościołach wschodnich

W niedzielę, 6 stycznia wierni Kościołów wschodnich przeżywają Wigilię. Na stołach znajdą się: czosnek z solą i chlebem, zupa grzybowa, barszcz, kyselycia, pierogi, groch, fasola, kapusta, kompot z suszonych owoców, kutia oraz ryby.

Wigilia u grekokatolików, podobnie jak u rzymskich katolików, rozpoczyna się wraz z ukazaniem pierwszej gwiazdy. Na wstępie będzie modlitwa. Potem wierni dzielą się prosforą, podobnie jak łacinnicy opłatkiem. Prosfora jest to bułka, która składa się z dwu części. Jest wypiekana z mąki pszennej z dodatkiem wyłącznie wody i drożdży. Nieodłącznymi symbolami wigilijnymi są również siano i snop zboża.

Gospodarz albo najstarsza osoba w rodzinie składa życzenia: „Daj Boże zdrowia i szczęścia wszystkim i żebyśmy szczęśliwie do następnej wigilii doczekali”.

Szczególną atmosferę wieczoru wigilijnego tworzy wspólne śpiewanie kolęd. Rozpoczyna się ono po wieczerzy, a niekiedy jest praktykowane także podczas jej trwania. Kolędowanie to ma charakter religijny. Jak dodaje ks. Mirosław Drapała, w regionie legnickim od schyłku ubiegłego stulecia możemy mówić o prawdziwym renesansie zespołów kolędniczych. Te grupy nazywane są wertepem.

Jutro będzie pierwszy dzień świąt.

– Narodzenie Pańskie w Kościele greckokatolickim rozpoczynamy od nabożeństwa „Wełykoho Powecziria” (Wielkiego Powieczerza), którego charakterystycznym momentem jest śpiew hymnu uwielbiającego Jezusa Chrystusa: „Bóg z nami” – wyjaśnia ksiądz Mirosław Drapała, proboszcz legnickiej parafii grekokatolickiej pw. Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. – Nabożeństwo to jest odprawiane w nocy z 6 na 7 stycznia albo rankiem w dzień święta. Po nim następuje Liturgia eucharystyczna.

We wtorek wierni Kościołów wschodnich będą czcili Maryję jako Matkę Bożą. W środę wspominą pierwszego męczennika św. Stefana.

W świątecznym czasie grekokatolicy pozdrawiają się słowami: „Chrystos Rażdajetsja”, a w odpowiedzi słyszą: „Sławite Joho”. W okresie Narodzenia Pańskiego zarówno w cerkwiach, jak i w domach grekokatolików istnieje zwyczaj umieszczania i dekorowania choinki.

Dla chrześcijan tradycji zachodniej nieodłącznym znakiem świąt Bożego Narodzenia jest żłóbek – szopka.
– W Kościele greckokatolickim takiej praktyki nie ma – mówi ks. Drapała. – Aby głębiej wniknąć i zrozumieć misterium Narodzenia Pańskiego, grekokatolicy odwołują się do ikony, która inspiruje się Pismem Świętym i liturgią. W wigilię ikona jest wynoszona na środek świątyni i umieszczana na specjalnym pulpicie. Jest ona adorowana przez wiernych przez cały bożonarodzeniowy okres.

W parafii pw. Zaśnięcia NMP w Legnicy świętowanie rozpocznie się 6 stycznia o godz. 22. W poniedziałek i we wtorek Liturgia będzie sprawowana o godz. 10.45.

Jak dodaje ks. Drapała, gdy w grudniu wierni Kościołów zachodnich świętują Boże Narodzenie, grekokatolicy i prawosławni odwiedzają swych znajomych łacinników i dzielą z nimi świąteczną radość. W tym czasie też wyjeżdżają w góry i spędzają więcej czasu w rodzinnym gronie.
– Nie podejmują żadnych prac, ponieważ szanują czas świąteczny otaczającej ich społeczności – mówi proboszcz parafii pw. Zaśnięcia NMP.