Dudek narzeka na kibiców

Polski bramkarz zagrał w meczu z Newcastle. Liverpool zwyciężył 3:1

Dudek, po raz drugi z rzędu wystąpił w meczu ligowym. Piłkarze z miasta Beatelsów nie mieli większych problemów w meczu z Newcastle, a przy jedynej straconej bramce (zdobył ją Patrick Kluivert) Polak nie miał szans na obronę. W innych sytuacjach spisywał się poprawnie.
Jeszcze przed tym spotkaniem nasz reprezentacyjny bramkarz na łamach Guardiana wyraził żal jaki ma obecnie do fanów The Reds. - Niektórzy kibice nie są chcą mnie wspierać równie silnie, jak czynią to w przypadku Chrisa Kirklanda. Oni są patriotami i ja jako obcokrajowiec muszę to zaakceptować - stwierdził Dudzio - Chciałbym, by mniej spekulowano na temat tego, który bramkarz powinien grać, a który nie, ponieważ zawsze jest tak, że gdy mecz nie przynosi pożądanego wyniku, to ktoś musi być za to odpowiedzialny. Najpierw to ja byłem winien, a obecnie to samo mówi się o Chrisie - dodał polski bramkarz.
W czołówce tabeli Premiership nie zaszły większe zmiany. Lider Chelsea pokonał 4:0 Norwich, a Arsenal wywiózł trzy punkty z Portsmouth. Manchester United pokonał 5:2 Crystal Palace, ale menedżer Czerwonych Diabłów Alex Ferguson ma po tym spotkaniu spore zmartwienie. Jego najlepszy strzelec - Ruud van Nistelrooy doznał kontuzji ścięgna Achillesa i nie zagra przez najbliższe sześć tygodni.