Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drżą im nogi

Michał Karpiński
- Psycholog nam nie jest potrzebny - mówi Czesław Michniewicz Walka o mistrzostwo Polski nabiera rozpędu. Już jutro miedziowi zagrają w Zabrzu z Górnikiem.

- Psycholog nam nie jest potrzebny - mówi Czesław Michniewicz

Walka o mistrzostwo Polski nabiera rozpędu. Już jutro miedziowi zagrają w Zabrzu z Górnikiem. Niestety, oprócz rywala, muszą sobie radzić także narastającą presją

Zagłębie dwa tygodnie temu było liderem ekstraklasy i miało pięć punktów przewagi nad Koroną Kielce. Obecnie spadło o oczko niżej, ale kielczanie odrobili wszystkie straty. Miedziowi przegrali bowiem z Bełchatowem i w piątek zremisowali z ŁKS-em. Skąd te słabsze wyniki? Z formą zespołu jest wszystko w porządku. Fizycznie ekipa także prezentuje się doskonale (zapierające dech w piersiach rajdy Roberta Kolendowicza). Co więc jest nie tak?

Łobodziński do zmiany
- Chodzi o presję. Tego wcześniej nie było i musimy sobie z tym poradzić. Zdecydowana większość moich chłopaków nigdy nie była tak blisko mistrzostwa i to widać. Wychodzą na mecz z drżącymi nogami - wyznał Czesław Michniewicz.
Chyba najbardziej jest to widoczne po Wojciechu Łobodzińskim. W kadrze także zaczynał z pewną bojaźnią. Dopiero po kilku meczach u Leo Beenhakkera nabrał pewności siebie. Ostatnio jednak jest przygaszony także w Zagłębiu. W Bełchatowie został zmieniony w 62 minucie, a przeciwko ŁKS-owi w 65. Wcześniej zwykle grał do końca meczu, ewentualnie schodził z murawy tuż przed ostatnim gwizdkiem. Zazwyczaj jako jeden z bohaterów meczu.
Ale nie tylko Łobo nie miał w swojej karierze sezonu, w którym walczyłby tak zażarcie o mistrzostwo. Spośród miedziowych z tytułu mistrza Polski cieszyło się tylko trzech graczy: Mariusz Liberda i Mateusz Bartczak z Polonią Warszawa (1999/2000 rok) oraz Łukasz Mierzejewski z Legią (grał ogony w sezonie 2001/02). Dziś wszyscy są w Lubinie rezerwowymi.

Fedoruk potrafił
O kryzysie nie ma co mówić, bo Zagłębie w dalszym ciągu jest w grze o mistrzostwo i po potknięciu Bełchatowa na Pasach (1:2 z Cracovią) ma tylko dwa punkty straty do prowadzącego GKS-u BOT-u. Trzeba tylko popracować nad głowami piłkarzy. - Psychologa, ani żadnego psychiatry zatrudniać nie będziemy. Przecież - nie licząc dwóch ostatnich meczów - wcześniej wygraliśmy osiem, tylko dwa remisując. I poradziliśmy sobie bez pomocy jakiegoś specjalisty - tłumaczy Michniewicz. Na jego szczęście ma kompetentny sztab ludzi, którzy wspólnie powinni sobie z obecnym problemem poradzić. Na pewno przyda się tu trener techniki Adam Fedoruk, który dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Polski z Legią, a w sezonie 1993/94 strzelił decydującą bramkę w kończącym rozgrywki szlagierze z Górnikiem Zabrze. On na pewno wie jak radzić sobie z presją.
Na jutrzejszy mecz w Zabrzu tradycyjnie wybiorą się kibice Zagłębie, którzy organizują wyjazd na to spotkanie. Bilety są do nabycia w punkcie handlowym w hali nr 4 Centrum Handlowego „Defil” w Lubinie (ul. Odrodzenia 35). Zbiórkę chętnych na wyjazd wyznaczono na godz. 11.30. Autobusy wyruszą na Śląsk o 12. Całkowity koszt wyjazdu (wraz z wejściówką) wynosi 40 zł.
A ŁKS swoje...
Łódzki Klub Sportowy, który wciąż nie może się pogodzić z tym, że stracił zimą Roberta Kolendowicza chce otrzymać walkowera za piątkowy mecz z Zagłębiem, zakończony remisem 1:1. Według łodzian, którzy wczoraj zgłosili oficjalny protest na ręce przedstawicieli Ekstraklasy SA, Kolendowicz nie został do dziś wyrejestrowany z łódzkiego ZPN i na tym opierają swoje żądania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto