Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Druga Japonia w Jelczu

Michał Gigołła
Arkadiusz Domagała z jelczańsko-laskowickiego komisariatu policji odebrał z rąk szefa koncernu zdjęcie Toyoty Avensis, której polska premiera nastąpi za kilka tygodni. Niedługo to zdjęcie zamieni się w kluczyki do samochodu.
Arkadiusz Domagała z jelczańsko-laskowickiego komisariatu policji odebrał z rąk szefa koncernu zdjęcie Toyoty Avensis, której polska premiera nastąpi za kilka tygodni. Niedługo to zdjęcie zamieni się w kluczyki do samochodu.
JELCZ-LASKOWICE, powiat OŁAWA - Tę inwestycję można porównać do drzewa, które mocno zapuści korzenie w Jelczu-Laskowicach i będzie rozwijać się razem z tym miastem - mówił Satoshi Kaseda, prezydent Toyota Motor ...

JELCZ-LASKOWICE, powiat OŁAWA - Tę inwestycję można porównać do drzewa, które mocno zapuści korzenie w Jelczu-Laskowicach i będzie rozwijać się razem z tym miastem - mówił Satoshi Kaseda, prezydent Toyota Motor Industries Poland, podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę jelczańskiej fabryki japońskiego koncernu.

Wczoraj oficjalnie rozpoczęła się inwestycja Toyoty w Jelczu-Laskowicach. Fabryka, która zacznie tu produkcję na początku 2005 roku to kolejny zakład tego japońskiego koncernu na Dolnym Śląsku. Swoje skrzynie biegów Toyota wytwarza już w Wałbrzychu. W końcu 2004 roku rozpocznie tam także produkcję silników benzynowych i przekładni manualnych do małolitrażowych samochodów, które od 2005 roku będą powstawały w Czechach.
W Jelczu produkowane będą dwulitrowe silniki diesla do samochodów Toyota Corolla i Avensis, montowanych w Turcji i Wielkiej Brytanii. W pierwszym etapie rocznie będzie tu powstawać około 150 tysięcy takich silników. W przyszłości koncern chce sukcesywnie zwiększać tę liczbę aż do 180 tysięcy sztuk.
Inwestycja pochłonie 200 milionów euro. Pracę znajdzie tu pół tysiąca osób. Jelczańska fabryka Toyota Motor Industries Poland zajmie obszar 30 hektarów. To inwestycja typu "greenfield" - powstaje "od zera". Generalnym jej wykonawcą jest wprawdzie przedsiębiorstwo japońskie, jednak władze koncernu zapewniają, że poszczególne etapy prac będą zlecane firmom z Polski.

- Jestem przekonany, że ta inwestycja otworzy polską gospodarkę na kolejne inwestycje japońskie - mówił w Jelczu-Laskowicach Andrzej Szejna, od siedmiu dni piastujący funkcję wiceministra gospodarki, pracy i polityki społecznej. - Osobiście, jako rzecznik praw inwestorów, dołożę wszelkich starań, by zobowiązania złożone przez polski rząd wobec Toyoty zostały w całości wykonane - dodał.

Dwie tradycje

Wtorkowa uroczystość była połączeniem dwóch ceremonii - polskiej i japońskiej. Zaproszeni goście, wśród nich ambasador Japonii w Polsce i władze województwa dolnośląskiego, nie tylko - zgodnie z polskim zwyczajem - zakopali na placu budowy akt erekcyjny, ale także dokonali uroczystego wbicia szpadla, od którego rozpoczyna się budowy w kraju kwitnącej wiśni. - Podczas tej ceremonii informuje się bóstwo ziemi o rozpoczęciu prac budowlanych i prosi o bezpieczeństwo w czasie ich wykonywanie - tłumaczyli organizatorzy.
Toast za powodzenie inwestycji wzniesiono japońską shake, nalaną z ogromnych beczek, rozbitych wcześniej, według japońskiej tradycji zwanej kagari wari.

Nowa technologia

Wczorajsza uroczystość sprowadziła do Polski wielu szefów japońskiego koncernu. Wśród nich znaleźli się m.in. Kosuke Ikebuchi - wiceprezes zarządu Toyota Motor Corporation, Akira Yokoi - prezes Toyota Industries Corporation, Shuhei Toyoda - prezes Toyota Motor Europe, Tokuichi Uranishi, dyrektor zarządzający Toyota Motor Corporation i Satoshi Kaseda, prezydent Toyota Motor Industries Poland.

- W produkowanych w Jelczu-Laskowicach silnikach diesla zastosujemy najnowsze rozwiązania technologiczne Toyoty, kładąc szczególny nacisk na rozwiązania proekologiczne. Miasto to będzie miejscem narodzin, nowego, zaawanasowanego technicznie silnika Toyoty. Ten teren stanie się bazą rozpowszechniania rozwiązań nowej generacji - zapewniali szefowie koncernu.

- Przy wyborze lokalizacji pod nową spółkę, uwzględnialiśmy perspektywy dalszego rozwoju państwa ojczyzny oraz wysokie kwalifikacje zawodowe polskich pracowników - tłumaczył Kosuke Ikebuchi.


Praca dla powiatu

Toyota zatrudni w Jelczu-Laskowicach 500 pracowników. Plany koncernu mogą pomóc w znacznym ograniczeniu poziomu bezrobocia w powiecie oławskim. Dziś jest ono tu wysokie i sięga 26 procent. W całym powiecie ostatniego dnia marca bez pracy były 7.652 osoby. W mieście i gminie Jelcz-Laskowice 31 marca nie pracowało 2.745 osób. W Oławie - 3.175.

Rosnąca strefa

Inwestycja Toyoty realizowana jest na terenie Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Strefa ta ustanowiona została przez rząd 15 kwietnia 1997 r. W pierwszych latach funkcjonowania zajmowała obszar 255 ha, a zlokalizowana była w czterech podstrefach: Wałbrzych, Dzierżoniów, Nowa Ruda i Kłodzko. Przed dwoma laty obszar strefy był zagospodarowany już w 80%. W podstrefie kłodzkiej i dzierżoniowskiej wykorzystano wszystkie dostępne tereny. To między innymi dlatego w sierpniu 2001 rząd zezwolił na poszerzenie terenów WSSE. Większość dotychczasowych podstref poszerzono. Powstały też dwie nowe - w Jelczu - Laskowicach i Żarowie. W kwietniu 2002 r. ustanowiono kolejną podstrefę w Nysie.
Obecnie strefa zajmuje przeszło 490 ha. Oko Toyoty, związały się z nią już takie firmy jak NSK, General Electric, Cersanit, Metzeler Automotive HS, Faurecia, czy Henkel - Ceresit. Inwestycje zrealizowane tu przez inwestorów do końca 2002 roku pochłonęły 980 mln. zł.. Ostatniego dnia grudnia ubiegłego roku w obrębie strefy pracowało prawie 6.100 pracowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto