Dolar bije w eksport

Amerykańska waluta staniała w środę o cztery grosze, zbliżając się szybko do granicy trzech złotych. Dla niektórych firm to powód do zmartwień

Ten kurs jest dla nas zabójczy – martwi się Kazimierz Surmiak, prezes bolesławieckiej Ceramiki. – Jeśli się nie zmieni, to za dwa miesiące będziemy musieli zwolnić część załogi lub zmniejszyć wynagrodzenia.
Cały kłopot w tym, że Ceramika aż 40 proc. wyrobów sprzedaje do USA. Eksport jest opłacalny, gdy cena dolara nie spada poniżej 3,40 zł. Tymczasem od kilkunastu dni amerykańska waluta gwałtownie traci na wartości, a jej kurs znów zbliża się do poziomu trzech złotych, jak w marcu ubiegłego roku.
– Wtedy uruchomiliśmy program oszczędnościowy i wykorzystaliśmy proste rezerwy, by uniknąć zwolnień. Tym razem nie da się powtórzyć tego manewru – mówi prezes Surmiak.
Ceramika zatrudnia 650 osób, a średnie wynagrodzenie na rękę nie przekracza 1200 zł. Wybór pomiędzy zwolnieniami i obcięciem płac to iście diabelska alternatywa.
Znana z wysokiej jakości wyrobów bolesławiecka firma jest w dość wyjątkowej sytuacji. Pozostali eksporterzy – nawet jeżeli zarabiają mniej w złotówkach – to jednocześnie mniej wydają na sprowadzane z zagranicy komponenty. Zmiany kursów nie uderzają w nich więc tak mocno.
– Gospodarka ma z taniego dolara także korzyści, bo mniej chociażby płacimy za paliwo. Jeśli jednak ucierpi na tym eksport, to gospodarka będzie się wolniej rozwijać i trudniej będzie o nowe miejsca pracy – mówi Maciej Reluga, analityk Banku Zachodniego WBK.
Impuls do wzmocnienia złotego dało przyjęcie przez Sejm budżetu. Optymizmu zagranicznych inwestorów nie osłabiły nawet wieści o nieco gorszych od spodziewanych wynikach gospodarki w grudniu. Jednak niewiele wskazuje, że kurs amerykańskiej waluty spadnie w najbliższych tygodniach poniżej trzech złotych. W tej sytuacji zacierają ręce osoby, które zaciągnęły kredyty w obcych walutach. Dodajmy, że pożyczki mogą jeszcze stanieć, gdyby na najbliższym posiedzeniu – za kilka dni – Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe.