Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Do Samotni wędrowało się by popatrzeć na łyżwiarzy na Małym Stawie i narciarzy szusujących po zboczach kotła. Urok miejsca oddają te zdjęcia

Paweł Gołębiowski, Alina Gierak
Każdy, kto był w Karkonoszach, obowiązkowo odwiedzał schronisko Samotnia. Tak jest do dzisiaj.
Każdy, kto był w Karkonoszach, obowiązkowo odwiedzał schronisko Samotnia. Tak jest do dzisiaj. fotopolska.eu
Zmiana dzierżawcy karkonoskiego schroniska Samotnia sprawiła, że wzrosło zainteresowanie tym obiektem. To jedno z najstarszych schronisk górskich w Polsce. Gdy tylko powstało, od razu zyskało popularność. Każdy chciał wypić kawę czy piwo z widokiem na Mały Staw. W XIX wieku miejsce stało się bardzo popularnym centrum sportów zimowych. Mały Staw był areną łyżwiarzy. Narciarze szusowali po zboczach kotła. Urok Samotni oddają stare zdjęcia. Zobaczcie je.

Spis treści

Kto wędruje po górach i odwiedzał Karkonosze, wspinał się na Śnieżkę, z pewnością zaglądał też do znajdującej się niedaleko drogi na ten szczyt Samotni – schroniska PTTK im. Waldemara Siemaszki, jednego z najstarszych schronisk w Polsce. Samotnia znajduje się nad Małym Stawem, na wysokości 1195 m n.p.m.

Historia schroniska Samotnia

Początki Samotni to XVII wiek. W 1670 roku postawiono tam bowiem drewnianą chatę, w której zamieszkał z rodziną strażnik hodowli pstrągów należącej do rodziny Schaffgotschów.

Pierwszych turystów zaczęto jednak przyjmować nieco później, bo w XVIII wieku. Były to jednak początki.

W XIX wieku właściciele obecnej Samotni zmieniali się kilka razy i rozbudowywali ją. Najpierw w 1831 roku obiekt w górach posiadali panowie Häring i syn. Młodszy – Karol, wybudował nawet obok domu tymczasową sypialnię.

W 1891 roku schronisko kupił Heinrich Richter, radca handlowy z Miłkowa. On zainwestował, bo powstały wówczas pierwsze pokoje gościnne i wybudowano wieżyczkę z dzwonem. W 1898 roku w „Teichbaude" czyli w „Budzie Stawowej" zaczęto prowadzić już prawdziwą działalność turystyczną.

W 1918 Richter wystawił jednak budę stawową na sprzedaż, i kupił ją Franciszek Krausse. On i kolejny właściciel, jakim był od 1927 znany sportowiec Paul Haase (z żoną Gretą) nadal rozbudowywali schronisko. Stało się ono nawet centrum sportów zimowych.

Samotnia pod skrzydłami PTTK

Po II wojnie światowej schroniskiem należącym do Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, a później PTTK zarządzali m.in. Stanisław Staroń (pierwszy właściciel), Zbigniew Pawłowski, Cezary Marcinkowski.

Od 1966 roku Samotnię prowadzili Waldemar Siemaszko z żona Sylwią. W dużej mierze dzięki nim Samotnia przeżyła rozkwit. Niestety w 1994 roku Waldemar Siemaszko tragicznie zginął w wypadku samochodowym (jego też imię nosi obiekt). Od tego czasu schroniskiem samotnie kierowała pani Sylwia z córką Magdaleną.

Po 58 latach Siemaszkowie żegnają się z Samotnią. Przeczytacie o tym więcej tutaj

Jak dotrzeć do schroniska Samotnia

W Samotni jest obecnie 50 miejsc noclegowych, w pokojach od 1 do 8-osobowych. Łatwo doorzcie tu z Karpacza zielonym szlakiem. Można także wjechać wyciągiem na Kopę i zejść do schroniska Samotnia, mijając po drodze schronisko Strzecha Akademicka.

Na mapce widać, gdzie znajduje się schronisko Samotnia:

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na walbrzych.naszemiasto.pl Nasze Miasto