Czekając na centra

WROCŁAW Bez kontuzjowanych graczy Dominika Tomczyka i Michała Ignerskiego oraz Jeffriona Aubry'ego, który negocjuje kontrakt z Czarnymi Słupsk wrocławscy koszykarze rozpoczną dziś rywalizację w Mazovii Cup, najlepiej obsadzonym przedsezonowym turnieju w Polsce.

Jak już informowaliśmy Aubryemu Śląsk zaproponował krótki kontrakt, którego jednak zawodnik nie zaakceptował. Wybrał umowę na cały sezon w Słupsku. Do Warszawy nie pojechał – co już zapowiadano – Ignerski oraz – co jest już sporym zaskoczeniem – Tomczyk. „Domino” do tej pory był najrówniej grającym zawodnikiem Idei Śląska. W Słupsku nabawił się jednak urazu pachwiny (ma poważnych rozmiarów krwiaka) i czeka go tygodniowa przerwa. Do gry wraca natomiast Paweł Wiekiera, który ostatnie tygodnie spędził na leczeniu urazu pleców.
Być może jeszcze w czasie warszawskiego turnieju na testach w Idei Śląsku zjawi się Amerykanin Michael Stewart (28 lat, 208 cm wzrostu), który przed rokiem występował w Cleveland Cavaliers (47 meczów, 0,8 pkt., 1,2 zb.), ale na razie nikt w klubie nie chce tej informacji potwierdzić. Niemal pewne jest jednak w czasie Mazovii Cup nowy zawodnik jednak się pojawi. Kto to będzie? To w tej chwili pilnie strzeżona tajemnica.
W Warszawie wrocławianie znaleźli się w jednej grupie z angielskim London Towers, Anwilem Włocławek i Notecią Inowrocław. - Wszystkie przedsezonowe turnieje traktujemy jednakowo poważnie, choć nie zawsze wynik jest najważniejszy. Do Warszawy jedziemy by szlifować formę i sprawdzić się w kolejnych meczach z silnymi rywalami. Czy zagramy już z nowym środkowym? Na razie nie ma w tej kwestii żadnych nowych informacji – mówi o planach na warszawski turniej dyrektor ds. sportowych Idei Śląska, Waldemar Łuczak. Dziś, na inaugurację turnieju, wrocławianie zagrają z London Towers.