To ich trzecia wizyta w Polsce, a druga we Wrocławiu. Zdążyli już sobie wyrobić u nas renomę.
Harlem Gospel Choir to jeden z najsławniejszych chórów gospel na świecie. Od 20 lat zrzesza najlepszych śpiewaków z różnych kościołów Harlemu – czarnej dzielnicy Nowego Jorku. Artyści są w bardzo różnym wieku – od 18 do 60 lat. W ich repertuarze znajdują się utwory i tradycyjne, i nowoczesne. Nieważne jednak, czy śpiewają stare hymny, pieśni religijne czy standardy popu – efekt jest zawsze taki sam. Ich muzyka, zwłaszcza grana na żywo, emanuje energią, której nie da się oprzeć. Po trzecim, góra czwartym utworze publiczność już śpiewa na cały głos, tupie i klaszcze.
Czarni chórzyści mają na koncie wspólne występy z całą plejadą gwiazd, m.in. z Dianą Ross, Whoopi Goldberg, a nawet Avril Lavigne i grupą Gorillaz. Do ich fanów należy też Bono z U2. Słynny przebój „Angel of Harlem” to piosenka właśnie o nich. Bilety na koncert w Dużym Studio Polskiego Radia nie należą do najtańszych – kosztują od 90 do 140 złotych. Ale będą to pieniądze naprawdę dobrze wydane. O Aniołach z Harlemu mówi się, że poprawiają humor lepiej od prozacu. •
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?