Crump pobił Rickardssona

Mamy zwycięstwo, nowy rekord toru i obrażonego Kennetha Bjerre

– W tym sezonie języczkiem u wagi są punkty bonusowe. Dzięki nim można zdobyć
10 oczek. To tak, jakby wygrać pięć meczów. Dlatego u siebie trzeba zwyciężać wysoko – mówił po meczu trener Marek Cieślak. 16 oczek zaliczki nad Włókniarzem powinno wystarczyć

Gospodarze przystąpili do meczu w 7-osobowym składzie, bez zawodnika rezerwowego. Miał nim być Kenneth Bjerre, ale nie przyjechał. – Powiedział, że numer 16 go nie interesuje. Tłumaczyłem mu, że numer jak każdy inny, ale on inaczej to sobie wyobrażał. Pewne sprawy musi przemyśleć – wyjaśniał szkoleniowiec WTS-u. Absencja Duńczyka nie miała jednak wczoraj żadnego znaczenia.
Kangur z komputerem
Wrocławianie ani na moment nie stracili kontroli nad przebiegiem spotkania. Nawierzchnia była bardzo szybka i od początku pachniało rekordem toru, należącym od 31 sierpnia 2003 roku do Tony'ego Rickardssona. W 4. biegu Jason Crump ten wynik wyrównał, a w 6. odsłonie urwał jeszcze 0,1 sek i stał się nowym rekordzistą toru na Stadionie Olimpijskim. Nic dziwnego. Sprzętowo Australijczyk wyraźnie uciekł konkurencji. Po wyścigach jego motocykl jest podłączany do laptopa, który mierzy parametry techniczne. Rywale takich bajerów jeszcze nie mają. Efekt jest taki, że na własnym torze Kangur jeszcze w tym sezonie nie przegrał. Dwa mecze, dwa czyste komplety punktów.
Sprzęgło dla Klindta
W ostatnim biegu, na wyjściu z pierwszego łuku, Crump znalazł się za Sebastianem Ułamkiem, ale ten wpadł w koleinę i upadł, nieumyślnie podcinając Australijczyka. Częstochowianin musiał zostać wykluczony, natomiast Australijczyk pozbierał się i w powtórce po profesorsku rozegrał pierwszy łuk. Chwile szczęścia przeżywał wczoraj 17-letni Nicolai Klindt, który pokonał Ułamka. To chyba – jak na razie – jego życiowy sukces. – Będzie jeszcze lepiej. Musimy tylko dać Duńczykowi nowe sprzęgło – tłumaczył Cieślak. Ronnie Jamroży rozprawił się za to z Ryanem Sullivanem, który jest cieniem zawodnika sprzed dwóch lat. Swoje zrobił wczoraj Jarosław Hampel, ale sobotni start w Grand Prix Słowenii zmusił go do przemyśleń. – Nie rozstaję się z Flemmingiem Graversenem, ale myślę, że trzeba też wypróbować jakiś silnik od innego tunera – nie ukrywał Mały.
Nie kwapili się do jazdy
Trener Włókniarza Jan Krzystyniak próbował ratować wynik rezerwami taktycznymi, jednak szczęście wybitnie mu nie sprzyjało. Z czterech powiodła się tylko jedna – zwycięstwo Grega Hancocka w 14. odsłonie. W trzech meczach Amerykanin zdobył 44 pkt, tylko raz przyjeżdżając na trzecim miejscu. Początek ma bardzo dobry. W przeciwieństwie do kolegów. – Przegraliśmy za wysoko. Tor był ciężki i zawodnicy nie kwapili się do występów jako rezerwa taktyczna – nie ukrywał Krzystyniak. Pechowo rozpoczął spotkanie Sławomir Drabik. Na pierwszym łuku nie starczyło dla niego miejsca i wylądował na bandzie. Skasował motocykl i później jeździł z bolącą ręką. •

Atlas Wrocław 53
Włókniarz Częstochowa 37
Atlas: Hampel 11+2 (2,2,3,2,2), Świderski 5 (3,1,1,0), Andersen 9+1 (2,1,2,2,2), Gapiński 7+1 (0,2,1,3,1), Crump 15 (3,3,3,3,3), Jamroży 3 (2,t,-,1), Klindt 3+2 (1,2,0).
Włókniarz: Sullivan 5+1 (1,3,1,0,-,0), Richardson 4+1 (0,d,2,1,1), Drabik 2
(1,1,-,-,-), Hancock 14 (3,2,2,3,3,1), Ułamek
9 (1,3,d,3,2,w), Szczepaniak 0 (0,0,-,0), Hefenbrock 3 (3,0,0), Piekarski ns.
NCD – 64,1 w 6. biegu Jason Crump
(rekord toru). Sędziował Józef Piekarski (Toruń). Widzów 10 000.

Bieg po biegu
I Hefenbrock (65,4), Jamroży, Klindt, Szczepaniak 3:3
II Świderski (64,8), Hampel, Sullivan, Richardson 5:1 (8:4)
III Hancock (64,4), Andersen, Drabik, Gapiński 2:4 (10:8)
IV Crump (64,2), Klindt, Ułamek, Hefenbrock 5:1 (15:9)
V Sullivan (64,4), Gapiński, Andersen, Richardson (d/4) 3:3 (18:12)
VI Crump (64,1), Hancock, Drabik, Jamroży (t) 3:3 (21:15)
VII Ułamek (64,6), Hampel, Świderski, Szczepaniak 3:3 (24:18)
VIII Crump (64,8), Richardson, Sullivan, Klindt 3:3 (27:21)
IX Hampel (64,2), Hancock, Świderski, Ułamek d/4) 4:2 (31:23)
X Ułamek (64,8), Andersen, Gapiński, Hefenbrock 3:3 (34:26)
XI Hancock (64,7), Hampel, Jamroży, Sullivan 3:3 (37:29)
XII Gapiński (64,9), Andersen, Richardson, Szczepaniak 5:1 (42:30)
XIII Crump (64,6), Ułamek, Richardson, Świderski 3:3 (45:33)
XIV Hancock (65,6), Andersen, Gapiński, Sullivan 3:3 (48:36)
XV Crump (65,0), Hampel, Hancock, Ułamek (w) 5:1 (53:37)