Coraz więcej liczenia - Wrocław przyciąga już nie tylko inwestycje przemysłowe

Ponad trzy tysiące osób będą za kilka lat zatrudniać koncerny, które teraz uruchamiają
w stolicy Dolnego Śląska centra biznesowe

Za kilka dni we Wrocławskim Parku Technologicznym centrum usług otworzy hinduska firma KPIT Cummings Infosystems. Dzięki inwestycji pracę znajdzie pół tysiąca informatyków i księgowych. Przejmą oni obowiązki z oddziałów firmy w Indiach i Wielkiej Brytanii.
Także z Wielkiej Brytanii do Wrocławia chce przenieść część swojej działalności kurierski gigant UPS. Zatrudni 300 pracowników. Ostateczne decyzje o inwestycji amerykańskiego koncernu zapadną dopiero w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Firma będzie mogła liczyć na gotówkę za każde miejsce pracy.
Tymczasem z pieniędzy oferowanych przez miasto nie skorzystał na razie Genpact. Uruchomił on właśnie we Wrocławiu centrum biznesowe, w którym zatrudni 300 osób. Na razie ma 80 pracowników, którzy obsługują klientów GE Money Banku w Niemczech. – O wyborze Wrocławia zdecydował przede wszystkim dostęp do wykształconej kadry – podkreśla Patrick Cogny, prezes Genpact Europe.
Wrocław do tej pory pozostawał w tyle w pozyskiwaniu centrów biznesowych. Prym wciąż wiedzie Kraków. Skąd obecne zainteresowanie Dolnym Śląskiem?
– Duże znaczenie miała z pewnością decyzja Hewlett-Packarda, który jako pierwszy wszedł do nas – mówi Paweł Panczyj, prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. – To przełamało strach wśród inwestorów. Według niego koncerny nie powinny narzekać na brak lokali do zagospodarowania. Tutaj popularne stają się domy handlowe – Hewlett-Packard ulokował się w Galerii Centrum, a GE i Genpact w Kameleonie. Przed końcem tego roku swoją decyzję o uruchomieniu centrum biznesowego we Wrocławiu prawdopodobnie ogłosi jeszcze jeden, niemiecki koncern. •

Pół miliona księgowych
Według danych Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych w 2010 roku w centrach biznesowych na terenie naszego kraju będzie pracowało nawet 500 tysięcy osób.