Drożdż został na lodzie
Nowy zarząd głogowskiego trzecioligowca ostro zabrał się do pracy. Pierwszymi decyzjami włodarzy było obniżenie pensji pracownikom klubu oraz rozstanie się z trenerem Wojciechem Drożdżem.
– W piątek poinformowano mnie, że wiosną nie będę prowadził drużyny. Trudno mi powiedzieć, czym się kierowano, bo nie przedstawiono mi żadnych merytorycznych zarzutów. Mówiono tylko o złej kondycji finansowej klubu – opowiada Drożdż, dodając: – Stary zarząd w grudniu zapewniał, że umowa zostanie ze mną przedłużona. Przed świętami miałem propozycję z Mieszka Gniezno, ale ją odrzuciłem. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że żałuję.
Ciężko oprzeć się wrażeniu, że zwalnianie trenera dwa dni po rozpoczęciu przygotowań do rundy, nie jest decyzją dobrze przemyślaną. Tym bardziej, że prezesi nie mają w zanadrzu następcy. Chrobremu odmówił już Bronisław Przygrodzki. Innymi kandydatami są Zbigniew Mandziejewicz i Wiesław Wojno. Na razie piłkarze sami przygotowują się do walki o utrzymanie.
W zespole nie ma już Grzegorza Świtały i Pawła Wojtczaka. Za darmo, wykorzystując klauzulę w kontrakcie, do Miedzi Legnica przeszedł Piotr Błauciak.
Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?