Remigiusz Smolin złożył w klubie podanie o rozwiązanie kontraktu
Wszystko wskazuje na to, że drużyna Chrobrego Głogów przystąpi do rundy wiosennej bardzo osłabiona. Przypomnijmy, że z zespołu odeszli już Marek Opałacz (wrócił po wypożyczeniu do rezerw Zagłębia Lubin, być może zgłosi się po niego MOTOBI Kąty Wrocławskie) oraz Sebastian Tomasiak, któremu skończył się kontrakt. Piłkarz z Raciborza miał plany wyjazdu do II ligi belgijskiej, ale najprawdopodobniej zakotwiczy w III-ligowej Ceramice Paradyż. - Sebastian chciał odejść z klubu, a że trener Romuald Kujawa nie za bardzo zabiegał o jego pozostanie to się pożegnaliśmy - powiedział nam Stanisław Kołtowski, kierownik drużyny.
Wiele się mówi o sporych kłopotach finansowych w Chrobrym. Czy to oznacza, że z klubem pożegnają się kolejni gracze? - Mamy problemy jak każdy inny klub. Nie wyolbrzymiałbym ich. Straty? Możliwe jest jeszcze odejście Marcina Narwojsza i Tomasza Urbaniaka (w lipcu byli na nieudanych testach w Grecji), bo obaj mają w umowach zapisy, że w razie dobrej oferty mogą opuścić klub. Z tego co wiem nie mają jednak żadnych ofert - dodał Kołtowski.
Do innego poważnego osłabienia może jednak dojść, gdyż Chrobrego chce opuścić liczący niemal dwa metry wzrostu, bardzo waleczny defensywny pomocnik - Remigiusz Smolin. Tuż po świętach złożył w klubie podanie o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Wszystko dlatego, że działacze nie potrafili mu znaleźć dodatkowego zajęcia. Smolin ponoć gotowy jest zawiesić buty na kołku, gdyż otrzymał propozycję pracy w straży pożarnej, a to nie pozwalałoby mu na piłkarską karierę. Czeka jednak na reakcję klubu.
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?