Chopin, Blechacz i inni - Zbliża się 61. Festiwal Chopinowski w Dusznikach-Zdroju

Słuchanie pięknej muzyki w jednym z najładniejszych polskich uzdrowisk to wielka przyjemność dla melomanów. Choć do festiwalu został prawie miesiąc, z kupnem biletów trzeba się pospieszyć, bo już się kończą.

Rafał Blechacz, zeszłoroczny laureat 15. Konkursu Chopinowskiego i odkrycie polskiej pianistyki, wystąpi aż dwa razy.
– Recital cieszy się tak wielkim zainteresowaniem, że poprosiliśmy pana Rafała o powtórzenie – mówi Edyta Wolfson, rzeczniczka prasowa festiwalu. Blechacz zagra więc dwa razy – w finale 12 sierpnia i dzień później. Jego recital składa się nie tylko z muzyki Chopina, choć zagra kilka utworów mistrza: poloneza „Fantazja”, wielkiego poloneza Es-dur, walce i mazurki. W jego wykonaniu usłyszymy też Haydna i Beethovena.
W tym roku Festiwal Chopinowski potrwa od 4 do 12 sierpnia. Do Dusznik przyjadą laureaci światowych konkursów, wirtuozi fortepianu. Święto muzyki zainauguruje Estonka Dina Joffe, laureatka drugiej nagrody Konkursu z 1975 r. Posłuchamy też Oksany Jablonskiej, profesor Juilliard School of Music, Francesca Libetty, włoskiego kompozytora i dyrygenta, Alberta Nosego, wirtuoza z Włoch, Takashi Yamamoto, japońskiego studenta Akademii Muzycznej w Warszawie. Sensacją będzie występ piętnastoletniej, wybitnie utalentowanej Chinki Rachel Cheung Wai-Ching.
Koncerty odbywać się będą w Dworku Chopina, a także w dusznickim kościele i w plenerze. Kursów mistrzowskich, prowadzonych przez prof. Katarzynę Popową-Zydroń, w klasie której uczy się Rafał Blechacz i prof. Eleanor Wong, będzie można posłuchać w siedzibie Fundacji Międzynarodowych Festiwali Chopinowskich w Rynku.
Bilety na koncerty są po 25 i 30 zł. Za kilkugodzinne koncerty w ramach mistrzowskich kursów trzeba zapłacić 35 zł.
Duszniki to nieprzypadkowe miejsce Festiwalu Chopinowskiego. W sierpniu 1826 roku koncertował tu sam Chopin.