Wrocławianie wywieźli z Bydgoszczy tylko punkt, dzięki czemu Polonia powalczy o medale. Unię Leszno i Adrianę Toruń czeka jazda o miejsca 5-8
Do meczu w Bydgoszczy wrocławianie przystąpili bez Nicolaia Klindta, który wczoraj startował w młodzieżowych mistrzostwach swojego kraju. Jarosław Hampel znajdował się za to w kiepskiej kondycji psychicznej po sobotnim laniu w Lonigo. Czego zresztą nie ukrywał. – We Włoszech byłem totalnie zamotany. To wszystko moja wina. Nie potrafiłem dopasować motocykla, a zmylił mnie trening, po którym wydawało mi się, że wszystko jest OK. Jedyne co mi wychodziło, to w miarę równe starty. Tak naprawdę to jeszcze nie pozbierałem myśli. Muszę siąść z ekipą i wyciągnąć wnioski – tłumaczył Mały. Nic dziwnego, że w Bydgoszczy spisał się średnio.
Polacy w odwrocie
Po raz kolejny z zerowym dorobkiem zakończył spotkanie Tomasz Gapiński. Sytuacja staje się nieco irytująca, bo podobnie było w Rzeszowie, Tarnowie, Toruniu, Częstochowie czy ostatnio w spotkaniu z Adrianą Toruń na własnym stadionie.
Po ośmiu biegach gospodarze prowadzili już 27:21 i Marek Cieślak mógł skorzystać z rezerwy taktycznej. Długo się nie zastanawiał i w miejsce Gapy posłał Jasona Crumpa. Wygrał Hans Andersen przed Robertem Sawiną, a na ostatnim łuku Australijczyka wyprzedził Piotr Protasiewicz. Z tej taktycznej zagrywki wiele więc nie wyszło.
Przed biegami nominowanymi Polonia miała już 14 oczek zaliczki. We Wrocławiu poległa 37:53, zatem zachowała bardzo realne szanse na wywalczenie punktu bonusowego. Andersen i jego zagraniczni koledzy zadbali jednak o to, by do Wrocławia pojechało przynajmniej oczko. Szkoda tylko, że o obliczu zespołu w coraz mniejszym stopniu decydują Polacy. Na 42 punkty drużyny krajowi jeźdźcy wywalczyli tylko 6 (5 Hampela i 1 Ronniego Jamrożego).
Nie zdążył na start
– Crumpowi w kość dał sobotni występ w Lonigo. Raz został wykluczony, bo nie zdążył na start w czasie dwóch minut. Hampel? To złożony problem. Ma spadek formy. Trzeba popracować i nad nim, i nad jego sprzętem – mówił po meczu trener Marek Cieślak. – Wiedzieliśmy, o co jedziemy. Problemy z motocyklem miał Robert Kościecha i dlatego musiałem go zmieniać – wyjaśniał z kolei opiekun bydgoszczan Zdzisław Rutecki. •
Polonia Bydgoszcz 48
Atlas Wrocław 42
Polonia: Protasiewicz 7+3 (3,1,1,2,u), Sawina 6+1 (2,2,2,0), Kościecha 1+1
(1,0,-,-), Klecha 4 (2,1,1,0), Jonsson 12 (3,2,3,3,1), Jędrzejewski 7+2 (2,1,1,3), Buczkowski 7 (3,d,3,1), Sajfutdinow 4 (3,1,0).
Atlas: Hampel 5 (d,3,0,2), Bjerre 9+2 (1,2,2,1,3), Andersen 15+1 (3,3,3,1,2,3), Gapiński 0 (0,0,-,-), Crump 9+1 (2,3,0,w/2min, 2,2), Jamroży 1 (1,0,-,-), Sitera 3 (0,1,2,0), Świderski 0 (0).
NCD – 63,5 w VII biegu Jason Crump. Sędziował Piotr Lis (Lublin). Widzów 8000. Bonus dla Atlasa, który u siebie wygrał 53:37.
Bieg po biegu
I Buczkowski, Jędrzejewski, Jamroży, Sitera 5:1
II Protasiewicz, Sawina, Bjerre, Hampel 5:1 (10:2)
III Andersen, Klecha, Kościecha, Gapiński 3:3 (13:5)
IV Jonsson, Crump, Sitera, Buczkowski (d) 3:3 (16:8)
V Hampel, Bjerre, Klecha, Kościecha 1:5 (17:13)
VI Andersen, Jonsson, Jędrzejewski, Gapiński 3:3 (20:16)
VII Crump, Sawina, Protasiewicz, Jamroży 3:3 (23:19)
VIII Jonsson, Bjerre, Jędrzejewski, Hampel 4:2 (27:21)
IX Andersen, Sawina, Protasiewicz, Crump 3:3 (30:24)
X Sajfutdunow, Sitera, Klecha, Crump 4:2 (34:26)
XI Jędrzejewski, Protasiewicz, Andersen, Świderski 5:1 (39:27)
XII Buczkowski, Hampel, Sajfutdinow, Sitera 4:2 (43:29)
XIII Jonsson, Crump, Bjerre, Sawina 3:3 (46:32)
XIV Bjerre, Andersen, Buczkowski, Sajfutdinow 1:5 (47:37)
XV Andersen, Crump, Jonsson, Protasiewicz (u/4) 1:5 (48:42)
Dzisiaj Iga Świątek kończy 23 lata!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?