MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Paweł" zostaje

Artur Szkudlarek
WROCŁAW Polar Wrocław zmierzy się dziś (godz. 13.) z Jagiellonią Białystok. Na Zakrzowie atmosfera nie jest najlepsza, a trener Tadeusz Pawłowski rozważał nawet podanie się do dymisji.

WROCŁAW Polar Wrocław zmierzy się dziś (godz. 13.) z Jagiellonią Białystok. Na Zakrzowie atmosfera nie jest najlepsza, a trener Tadeusz Pawłowski rozważał nawet podanie się do dymisji. Dziś jednak na pewno poprowadzi zespół.

Rozterki Pawłowskiego są oczywiście związane z faktem, że piłkarze Polaru nieregularnie otrzymują pensje. Ich niecierpliwość jest coraz większa, zwłaszcza gdy słyszą, że działacze chcieliby sprowadzić na Zakrzów "gwiazdy" z GKS-u Katowice. Ewentualna dymisja Pawłowskiego miała być formą protestu przeciw kłopotom organizacyjno-finansowym klubu. - Nie chciałbym już do tego wracać. Normalnie się przygotowywaliśmy do spotkania z Jagiellonią i na pewno poprowadzę dzisiaj zespół - wyjaśnił szkoleniowiec Polaru.
A nie będzie to łatwe spotkanie. Co prawda goście przegrali aż cztery z ostatnich pięciu spotkań ligowych, to wciąż jednak liczą się w rywalizacji o awans do ekstraklasy. Co więcej, Jaga przyjedzie do Wrocławia mocno osłabiona. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagra Wojciech Kobeszko, a z powodu kontuzji Marcin Kośmicki i Dzidosław Żuberek.
Na szczęście trener wrocławian nie będzie mógł skorzystać tylko z usług Marcina Hirsza, który ma problem z pachwiną. Do składu po kontuzji wraca natomiast Piotr Juraszek i powinno to być znaczne wzmocnienie defensywy wrocławian. Ale ostatnio największą bolączką Polaru była nieskuteczność. - Przygotowaliśmy na Jagiellonię kilka nowych zagrywek. Mam nadzieję, że zaskoczymy tym gości, bo musimy dzisiejszy mecz wygrać. Podobnie jak dwa ostanie w lidze. Taktyki jednak nie zdradzę, bo... już przed meczem z Arką się wygadaliśmy i rywal łatwo nas rozpracował - dodał trener Pawłowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: "Paweł" zostaje - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto