W hicie kolejki Impel Gwardia przegrała z Wisłą. Wysoki poziom meczu w hali przy Krupniczej
Liderki z Krakowa rozpoczęły pojedynek z Impel Gwardią z wysokiego C i szybko objęły kilkupunktowe prowadzenie (10:6, 12:8), utrzymując przewagę dzięki świetnej zagrywce byłej gwardzistki Pauliny Opalińskiej oraz Katarzyny Mróz. Nie pomogły wrocławiankom skuteczne ataki debiutującej po 2 latach przerwy w barwach Gwardii Joanny Kaczor i set wygrały (19:25) krakowianki.
Drugi set znów zaczął się od prowadzenia wiślaczek 6:4. Na szczęście, rozpędzone krakowianki powstrzymały świetne ataki Bogumiły Barańskiej. Od stanu 13:13 gwardzistki zaczęły powiększać przewagę, nie pozwalając już Wiśle na odrobienie strat (25:18).
W trzecim secie kapitalny początek w barwach Wisły rozegrała Magdalena Śliwa, która doskonale rozumiała się na środku siatki z Kasią Mróz. Goście systematycznie zwiększali przewagę (12:9, 18:12, 20:15). Od tego momentu dobrze zaczęła grać Małgorzata Kupisz, która zastąpiła Martę Haładyn i gwardzistki zaczęły odrabiać straty, by doprowadzić do remisu po 22. Po bardzo nerwowej końcówce Impel Gwardia wygrała tę partię 27:25.
Licznie zgromadzeni kibice mieli więc ochotę nawet na trzy punkty. Jednak wiślaczki nie dawały za wygraną i szybko objęły prowadzenie w czwartym secie (10:5). Co gorsza, krakowianki stale powiększały przewagę (20:13), aby w końcu zwyciężyć 25:16.
O zwycięstwie decydował więc tie-break. Zacząło się optymistycznie dla gwardzistek, które prowadziły 2:0 i 3:1, m.in. po efektownych atakach Kaczor. Po asie Marty Solipiwko było jeszcze 6:4 dla wrocławianek, jednak za moment na tablicy wyników był remis po 8. Oba zespoły w tym okresie gry psuły z nerwów mnóstwo zagrywek i zrobiło się 10:10. Podopieczne Rafała Błaszczyka prowadziły jeszcze 12:11, ale nie potrafił postawić kropki nad i. Dwa szczelne bloki wiślaczek oraz as Mróz przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść gości z Krakowa.
- Zagraliśmy zupełnie dobry mecz i z optymizmem możemy patrzeć do przodu. Musimy urozmaicić grę w ataku, bo na razie jest ona zbyt prosta. Małymi krokami zmierzamy do celu, którym jest wygranie ostatniego meczu w lidze - mówił po meczu Rafał Błaszczyk, trener Gwardii.
I liga kobiet, 13. kolejka
Impel Gwardia Wrocław - Wisła Enion Energia Kraków 2:3 (19:25, 25:18, 27:25, 16:25, 12:15)
Impel Gwardia: Mroczkowska, Toborek, Haładyn, Solipiwko, Kaczor, Barańska, Krzos (libero) - Kupisz, Starzyk, Jagiełło, Efimienko.
Inne mecze 13. kolejki: Chemik Police - KSZO Ostrowiec Św. 1:3, Skra Bełchatów - Budowlani Toruń 3:0, PLKS Pszczyna - Sokół Chorzów 0:3, Piast Szczecin - SMS PZPS I Sosnowiec 3:1, Częstochowa - pauzowała.
1. Piast Szczecin 12 31 33:12
2. Wisła Kraków 12 30 34:12
3. Impel Gwardia 11 28 30:10
4. Sokół Chorzów 12 22 26:20
5. Budowlani Toruń 12 22 24:19
6. Skra Bełchatów 12 19 25:23
7. KSZO Ostrowiec 12 16 21:26
8. Chemik Police 13 14 20:32
9. Politechnika Cz. 11 11 17:25
10. SMS Sosnowiec 13 4 14:37
11. PLKS Pszczyna 12 1 8:36
W następnej kolejce (12.01) grają: Piast Szczecin - Impel Gwardia, Sokół - Sosnowiec, Pszczyna - Skra, KSZO - Toruń, Chemik - Politechnika, Wisła pauzuje.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?