- Ludzie chcą sprzątać po swoich psach, ale nie mają gdzie wyrzucać zebranych do woreczków nieczystości - mówi Joanna Lisowska, sekretarz Rady Osiedla Leśnica.
Sprawdziliśmy. W Leśnicy jest siedem pojemników na psie kupy. Prawie wszystkie są w centrum osiedla. Właściciele psów mieszkający już nieco dalej nie mają gdzie wyrzucać worków.
Leśniccy radni kilkakrotnie zwracali się do ZDiUM-u z pro-śbą o postawienie dodatkowych pojemników.
- Dostaliśmy odpowiedź, że obecnie jest to niemożliwe - mówi Lisowska.
Powody do narzekań mają również właściciele psów na osiedlu Huby. - Kubły na odchody znajdujące się w podwórkach przy Wesołej i Łódzkiej są pełne i od trzech tygodni nikt ich nie opróżnia - opowiada Przemysław Kromołowski, mieszkający w pobliżu.
Dodaje, że kosze znajdujące się przy ulicy Kamiennej, a więc bardziej na widoku, są opróżniane regularnie.
- Dzwoniłem w tej sprawie do ZDiUM-u już dwa razy. Powiedzieli, że przekażą sprawę firmie TRANS-FORMERS obsługującej pojemniki. Na razie nic się nie zmieniło - opowiada Kromołowski.
Przed wakacjami kubły na odchody stojące w tej okolicy były opróżniane regularnie.
Po naszej interwencji w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta Krzysztof Kubicki ze ZDiUM poinformował nas, że jego instytucja nakazała firmie TRANS--FORMERS opróżnienie wskazanych koszy.
Łukasz Milczarek z TRANS-FORMERS nie potrafił odpowiedzieć nam, dlaczego kubły nie są opróżniane.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?