MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Stracone złudzenia. KKS Kalisz przegrał mecz na szczycie drugiej ligi

Mariusz Kurzajczyk
Mariusz Kurzajczyk
W 32. kolejce drugiej ligi trzeci w tabeli KKS Kalisz podejmował wicelidera, Kotwicę Kołobrzeg. Gospodarze przegrali 0:2 i praktycznie stracili szansę bezpośredniego awansu do I ligi.

Mecz KKS Kalisz - Kotwica Kołobrzeg był dla podopiecznych trenera Marcina Woźniaka praktycznie ostatnią szansą na zajęcie drugiego miejsca w tabeli, które daje bezpośredni awans do I ligi. Niestety, w sobotę bramki strzelali tylko goście, którzy zgarnęli komplet punktów. Kaliszanom pozostaje więc walka o miejsca 3-6 i potem szukanie szczęścia w barażach.

Pierwsze minuty potyczki mogły zadowolić niezbyt licznie zgromadzonych kibiców, bo to KKS miał inicjatywę, którą potwierdził dwoma celnymi strzałami Huberta Sobola i Adriana Cierpki, z którymi jednak poradził sobie bramkarz Kotwicy. W 14 minucie goście przeprowadzili pierwszą groźną akcję. Mimo że było ich tylko dwóch, a kaliszan pięciu, zdołali podać piłkę do stojącego na linii pola karnego Jonathana Juniora. Najlepszy napastnik Kotwicy spokojnie przełożył sobie piłkę z lewej do prawej nogi i uderzył mocno po ziemi, przy samym słupku, nie dając szans Maciejowi Krakowiakowi.

Kilka minut potem mogło być 1:1, ale Cierpka trafił w słupek. Przed przerwa na bramkę gości strzelał jeszcze z dystansu Sobol, ale minimalnie przestrzelił. Po przerwie kolejne strzały na bramkę Kotwicy oddał znów defensywny pomocnik KKS-u, ale najpierw na posterunku był kołobrzeski bramkarz, a potem Cierpka trafił w boczna siatkę. To był jego ostatni kontakt z piłką, bo z jakichś względów trener Woźniak zdjął go z boiska.

W 79 minucie Sobol miał wyjątkową okazję, żeby zdobyć 20 bramkę, utrzymać status najlepszego strzelca drugiej ligi i jednocześnie wywalczyć gola na wagę remisu. Kaliski napastnik dostał podanie od Oskara Kalenika 11 metrów od bramki gości. Uderzył jednak fatalnie, wysoko nad poprzeczką. Tymczasem w doliczonym czasie gry kołobrzeżanie wyprowadzili kontratak, Jonathan Junior znalazł się przed Krakowiakiem i to on strzelił 20 gola w tym sezonie, samotnie obejmując pozycję lidera klasyfikacji strzelców.

KKS 1925 Kalisz 0-2 Kotwica Kołobrzeg 0:2 (0:1)

0:1 Jonathan Júnior 14, 0:2 Jonathan Júnior 90+5.
KKS 1925: 1. Maciej Krakowiak - 16. Bartłomiej Putno (87, 22. Wojciech Maroszek), 23. Maciej Białczyk, 35. Bartosz Kieliba, 42. Wiktor Smoliński, 5. Jakub Staszak (61, 71. Kamil Koczy) - 11. Michał Bednarski, 6. Adrian Cierpka (61, 19. Filip Szewczyk), 24. Mateusz Wysokiński (78, 8. Oskar Kalenik), 10. Néstor Gordillo - 9. Hubert Sobol.
Kotwica: 88. Marek Kozioł - 7. Łukasz Kosakiewicz, 21. Michał Kozajda, 66. Piotr Witasik, 28. Maciej Dampc, 5. Patryk Pytlewski (83, 77. Tafara Madembo) - 29. Marcel Bykowski, 80. Zvonimir Petrović (67, 10. Michał Cywiński), 24. Filipe Oliveira (67, 6. Kamil Kort), 70. Leon Kreković (90, 9. Filip Kozłowski) - 39. Jonathan Júnior.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kalisz.naszemiasto.pl Nasze Miasto