Gienek Loska Band rozgrzał Wrocław [foto]

Media wciąż rozpisują się o fenomenie Gienka Loski, do niedawna ulicznego grajka, którego pokochała cała Polska. Wraz z zespołem wybrał się w imponującą trasę koncertową, więc dla miłośników jego śpiewu znajdzie się mnóstwo okazji do posłuchania muzyka na żywo. Tymczasem, widząc go na scenie, odnosi się wrażenie, że wciąż jakby nie do końca dowierzał wielkiemu zainteresowaniu, które wzbudza. Ilość publiczności zgromadzonej 14 czerwca we wrocławskim klubie Od zmierzchu do świtu świadczyła o wielkiej sympatii do Loski i pozwalała wierzyć, że muzyk mógłby spokojnie przyciągnąć na koncert przynajmniej dwa razy tyle widzów.

Artysta ma do siebie dystans i żartuje na własny temat udowadniając, że mimo nagłej popularności jeszcze nie poprzewracało mu się w głowie. Wygląda na to, że wygrana Gienka w programie "X-Factor" wcale go nie zmieniła. Nie próbuje udawać kogoś innego, tylko jest normalnym facetem, który sporo w życiu przeszedł. Szczery i prawdziwy w tym, co robi, w którego słowa wierzy publiczność.

Dziwi nieco zarządzenie w środku grania półgodzinnej przerwy, ale przynajmniej pomogło to wyraźniej podzielić występ na część złożoną z coverów oraz tę bardziej autorską. Zespół Gienka Loski rozpoczął koncert od rockowych i bluesowych standardów, wśród nich znalazły się utwory "The Needle & The Spoon" czy "Come Together". Po przerwie królowały piosenki z wydanej w 2009 r. płyty "Lepiej niż wczoraj" ("Rozmowy z Duszą", "W jedną stronę bilet") oraz nowe kompozycje, stanowiące zapowiedź kolejnej płyty.

• Gienek Loska: X-Factor spieprzył mi życie [wywiad, wideo]
• Gienek Loska w X-Factor: Czesiek na mnie liczy
• Gienek Loska [serwis specjalny]