Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa ogromne pożary jednej nocy w Mędrzechowie na Powiślu Dąbrowskim. Doszczętnie spalił się dom i stodoła. Ludzie boją się podpalacza

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Minionej nocy w Mędrzechowie spłonął niezamieszkały dom i stodoła. To dzieło podpalacza?
Minionej nocy w Mędrzechowie spłonął niezamieszkały dom i stodoła. To dzieło podpalacza? OSP Mędrzechów
W nocy z czwartku na piątek (11/12 kwietnia) doszło do dwóch dużych pożarów w miejscowości Mędrzechów w powiecie dąbrowskim. Spłonął niezamieszkały dom oraz stodoła. Przyczyną pożarów mogło być podpalenie.

Dwa budynki w Mędrzechowie doszczętnie zniszczone

Zgłoszenie o pożarach dotarło do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Dąbrowie Tarnowskiej o godz. 21.21. Z przekazanych informacji wynikało, że doszło do pożaru dwóch budynków na jednej posesji w Mędrzechowie. Dyżurny dąbrowskiej straży wysłał na miejsce kilka zastępów. Do akcji wyjechały wozy z JRG Dąbrowa Tarnowska, a także jednostek OSP ze Szczucina, Mędrzechowa, Bolesławia i Grądów.

- Po dojeździe okazało się, że na jednej posesji pali się niezamieszkały dom, a drugi zastęp, który dojeżdżał na miejsce, zauważył około 300 metrów wcześniej, że na innej posesji pali się stodoła i pożar był już w rozwiniętej fazie - mówi mł. bryg. Daniel Misiaszek, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Dąbrowie Tarnowskiej.

Strażacy od razu przystąpili do gaszenia obu pożarów. Niestety mimo wysiłków strażaków oba budynki uległy całkowitemu spaleniu. W stodole dodatkowo zniszczone przez ogień zostały różne narzędzia i rowery. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Strażacy swoje działania zakończyli o godz. 1.22. W sumie w akcji brało udział 30 strażaków, a także pogotowie gazowe i energetyczne.

Dodatkowo jeszcze po godz. 5 nad ranem zastępy z JRG Dąbrowa Tarnowska i OSP Mędrzechów zostały wezwane do dogaszania pogorzeliska.

Mieszkańcy Mędrzechowa przerażen

i
Strażacy mówią wprost, że pożary nie były przypadkowe i prawdopodobnie doszło do podpalenia obu budynków. W Mędrzechowie mieszkańcy obawiają się podpalacza, bo już w marcu z dymem poszły dwa budynki gospodarcze.

- Ludzi ogarnia przerażenie i strach, bo każdego może to spotkać. Mieszkańcy mają swoje dobytki i boją się ich stracić. Liczymy, że policja zajmie się sprawę i osoba odpowiedzialna za te pożary w końcu zostanie ujęta - mówi Bernadeta Światłowska, sołtys Mędrzechowa.

Dąbrowska policja poinformowała, że przyczyny i okoliczności wszystkich zdarzeń w Mędrzechowie są wyjaśniania i trwają czynności w tej sprawie.

Drzewo Sprawiedliwych na Skwerze Starej Synagogi zyska oświetlenie

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dwa ogromne pożary jednej nocy w Mędrzechowie na Powiślu Dąbrowskim. Doszczętnie spalił się dom i stodoła. Ludzie boją się podpalacza - Gazeta Krakowska

Wróć na dabrowatarnowska.naszemiasto.pl Nasze Miasto