Wicemistrz olimpijski, wielokrotny medalista mistrzostw świata i Europy zamierza przepłynąć razem ze studentami ze Szwecji do Polski na łodzi wioślarskiej. Jest to pierwsza tego typu wyprawa w Polsce.
- "Projektem Bałtyk" chcemy zwrócić uwagę na dyscyplinę sportu, jaką jest wioślarstwo. To fajny sport i można w nim dużo osiągnąć, ale trzeba mieć dobry pomysł i nieustannie dążyć do jego realizacji - mówi wioślarz z Wrocławia Paweł Rańda.
Grupa studentów, którą trenuje, liczy 40 osób. Trener wyłoni piątkę najlepszych (czterech weźmie udział w wyprawie, jeden będzie rezerwowy). Wybór zostanie dokonany po Akademickich Mistrzostwach Polski, pod koniec czerwca.
- Ci, którzy przepłyną Bałtyk, muszą być dobrze przygotowani fizycznie i mieć smukłą sylwetkę, aby nie przeważyć łodzi - dodaje Rańda.
Zobacz: Martin Kaczmarski z Wrocławia na Rajdzie Dakar 2014
Wioślarze przepłyną z Lanckorony do jednego z polskich miast nadmorskich. Jeszcze nie podjęto decyzji, do którego. Trener bierze pod uwagę: Łebę, Władysławowo, Chałupy i Mielno. Odległość, jaką mają do pokonania wioślarze, to 170 km. Podróż potrwa ok. 30 godz.
Łódź wioślarską, która weźmie udział w "Projekcie Bałtyk", będzie można zobaczyć podczas Odra River Cup (25-26 maja 2014 we Wrocławiu). Podczas zawodów zostanie podjęta decyzja o terminie rozpoczęcia wyprawy.
Całkowity koszt projektu to 150 tys. zł. Połowę zapłaci Politechnika Wrocławska, reszta ma zostać sfinansowana przez sponsorów.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?