MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszmar w autobusie

Jerzy Wójcik
Karol Przywara, starosta Wydziału Nauk Społecznych, przekonuje urzędników do uruchomienia linii przyjaznej studentom.
Karol Przywara, starosta Wydziału Nauk Społecznych, przekonuje urzędników do uruchomienia linii przyjaznej studentom. Janusz Wójtowicz
Studenci proszą miasto, by ułatwiło im życie. Urzędnicy nie wykluczają pomocy.

Studenci Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego walczą o dodatkowe kursy autobusów MPK oraz nową linię, która dowiezie ich na ul. Koszarową.

Ich Wydział znajduje się na Sołtysowicach. Dziś ma kiepskie połączenie z centrum miasta. - Możemy liczyć tylko na autobusy linii A, zaś te w godzinach naszego studenckiego szczytu są niemiłosiernie przepełnione - tłumaczy Karol Przywara, starosta Wydziału Nauk Społecznych, na którym studiuje ponad pięć tysięcy osób.

- Między innymi z powodu fatalnego dojazdu na naszą ulicę Koszarową mówi się o niej wśród studentów "Koszmarowa" - dodaje.
Studenci nie ograniczyli się wyłącznie do przedstawienia swoich postulatów MPK oraz wydziałowi transportu urzędu miejskiego. Młodzi ludzie sporządzili profesjonalny raport, przepytując studentów swojego wydziału i sprawdzili, o jakich godzinach rozpoczynają zajęcia poszczególne kierunki. Ustali-li, że największy koszmar przeżywają studenci z Koszarowej od godz. 7 do 11 w poniedziałki, wtorki, czwartki oraz weekendy, gdy na uczelnię jadą "zaoczni".
Żacy zaproponowali MPK i wydziałowi transportu konkretne rozwiązanie. Polega ono na puszczaniu autobusu przegubowego w godzinach szczytu, zwiększeniu częstotliwości kursów linii A, a docelowo wpro-wadzeniu dodatkowej linii - tak zwanej szczytowej, jakie funkcjonują już w innych rejonach miasta. Zdaniem studentów powinna ona jechać z dworca PKP na Koszarową przez Arkady, Kazimierza Wielkiego, Galerię Dominikańską oraz Jedności Narodowej.

- Zaletą tego rozwiązania jest to, że nowa linia obsługiwałaby nie tylko Wydział Nauk Społecznych, lecz również wydziały: psychologii, biotechnologii, filologii, nauk historycznych i pedagogicznych, prawa, administracji i ekonomii, Studium Praktycznej Nauki Języków Obcych oraz obiekty sportowe uczelni - wylicza Karol Przywara. - Na tych wydziałach studiuje ponad 30 tysięcy osób - dodaje.

MPK przyznało wczoraj, że ma sprzęt oraz kierowców, którzy mogliby obsługiwać tę linię. Decyzję musi jednak pod-jąć wydział transportu urzędu miejskiego. Urzędnicy nie mówią "nie", jednak pismo dostali wczoraj i potrzebują czasu na ostateczną decyzję.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koszmar w autobusie - Dolnośląskie Nasze Miasto

Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto