Zwyciężył rozsądek

Rozmowa z prof. Tadeuszem Lutym, rektorem Politechniki Wrocławskiej, przewodniczącym Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich

• Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że rozporządzenie ministra edukacji Romana Giertycha w sprawie amnestii maturalnej jest niezgodne z konstytucją. Co Pan na to?
– Przyjmuję ten wyrok z dużym zażenowaniem, ale też z nadzieją. Z zażenowaniem dlatego, że musiało minąć pół roku, żeby Trybunał Konstytucyjny potwierdził to, co podpowiadał rozsądek. I z nadzieją, że następnym razem nie będziemy tak pochopnie psuli tak ważnej sprawy, jak edukacja narodowa.

• Ale Trybunał swój wyrok wprowadza w życie dopiero za 12 miesięcy.
– Podzielam zdanie prof. Ewy Łętowskiej, że tak długie vacatio legis jest bardzo potrzebne. A to dlatego, żeby przywracanie systemu zgodnego z rozsądkiem nastąpiło rozważnie, a nie pochopnie, jak to było w przypadku rozporządzenia ministerstwa ogłaszającego amnestię. Minister edukacji może skrócić ten czas, wydając odpowiednie rozporządzenie.

• Czy rektorzy zrzeszeni w KRASP-ie będą przyjmowali na swoje uczelnie w czerwcu również kandydatów, którzy nie mają z któregoś przedmiotu 30 proc. punktów?
– Trudno mi się wypowiadać za wszystkich rektorów, bo każda uczelnia ma swoją autonomię. W KRASP-ie nie wywieramy żadnej presji. Ale senat każdej szkoły wyższej ma prawo uchwalić swoje zasady rekrutacji. Politechnika w grudniu wprowadziła zapis, że kandydat może starać się o przyjęcie, jeśli maturę zdał z poszczególnych przedmiotów na więcej niż 30 proc.

• Pana zdaniem po takim wyroku Trybunału Konstytucyjnego minister Giertych powinien podać się do dymisji?
– Nie odpowiem na to pytanie, bo dotyczy ono polityki, a ja jestem nauczycielem akademickim.