Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy Sparty Wrocław spotkali się z kibicami [foto, wideo]

myslidar
myslidar
Miłosz Karolczyk (karolczyk.info)
W kraju żużel jest ciągle niedoceniany - mówił Piotr Świderski, kapitan wrocławskich "Spartan".
Betard WTS Wrocław ma problemy finansowe - czytaj więcej

25 lutego żużlowcy "Sparty" spotkali się ze swoimi kibicami, opowiadając o zmianach w drużynie i planach na przyszły sezon. Zorganizowało je Stowarzyszenie Kibiców Sparty Wrocław "Spartanie". Na wieczorne spotkanie w Piwnicy Świdnickiej przybył cały skład klubu: Piotr Świderski, Tomasz Jędrzejak, Maciej Janowski, Patryk Malitowski, Patryk Kociemba i Michał Rowiński. Zjawili się także trenerzy Piotr Baron, Henryk Jasek i Tomasz Skrzypek, mechanik Aleksander Krzywdziński oraz Paweł Kondratowicz - kierownik zespołu.

Wielbiciele "Spartan" nie zawiedli, przybywając licznie zobaczyć swoich sportowych bohaterów. Sala Mieszczańska restauracji została szczelnie wypełniona.

Frontem do kibica

- Od tej chwili nasz kontakt z fanami będzie stały, zamierzamy uczynić z tego regułę. Po każdym meczu będziemy przeznaczać co najmniej godzinę na rozmowę z kibicami - zapewnił Tomasz Jędrzejak.

Na początku spotkania żużlowcy zgodnie podkreślili fakt lekceważenia ich dyscypliny sportowej. - W kraju ciągle dominuje zainteresowanie piłką nożną. Tak jak wiele innych sportów, żużel niestety schodzi na boczny tor - przyznał Piotr Świderski.

Jak poinformowała Katarzyna Krawczyk, dyrektorka WTS "Sparty Wrocław", prawdopodobnie 20 marca nastąpi oficjalna prezentacja drużyny z nowym logotypem. Niedługo wystartuje też nowa, udoskonalona strona internetowa drużyny oraz telewizja Sparta.

Piotr Baron, klubowy menedżer ds. sportowych, ma już pewne ogólne koncepcje i zestawione ze sobą pary zawodników, ale póki co nie chciał ich upubliczniać. Okazało się, że kilku żużlowców ma kontuzje.

- "Sparta" jest warsztatowo w pełni przygotowana na nowy sezon - mówił Aleksander Krzywdziński. - Oprócz nowych tłumików zawodnicy mają do dyspozycji lepsze ramy. Z kolei juniorzy mogą liczyć na nowe rury wydechowe. Sprawdzimy, które będą dla nich najlepsze. Ostatnio poświęcam wiele czasu młodszym zawodnikom, żeby mieli szansę jak najlepiej się zaprezentować.  

Niechciane tłumiki, twarde rządy

Jednym z poruszonych na spotkaniu zagadnień okazała się kwestia nowych tłumików do motocykli "Sparty" na zawody Speedway Ekstraligi. Klub był zdecydowanie przeciwnym nowym rozwiązaniom konstrukcyjnym. Zdaniem Jędrzejaka, stare tłumiki były sprawdzone, a nowe posiadają same wady.

Katarzyna Krawczyk, dyrektorka WTS  "Sparta Wrocław", nie chciała wyraźnie zaprzeczyć pogłoskom, że prezes klubu Krystyna Kloc jest nieco despotyczna i rządzi klubem twardą ręką.
- Ja sama mam twardy charakter, więc się co najwyżej wzajemnie równoważymy - podsumowała Krawczyk ze śmiechem.

spotkanie kibiców z WTS spotkanie kibiców z WTS

Tomasz Jędrzejak cieszył się wyjątkową popularnością wśród gości wieczoru. Opowiedział krótko o swoich planach zawodowych. Ujawnił, że jeździ teraz w lidze polskiej i szwedzkiej, wystartuje też w eliminacjach do Mistrzostw Polski oraz Grand Prix.

Z kolei Piotr Świderski - kapitan zespołu, przyznał, że rezygnuje ze startu w eliminacjach do Grand Prix. Spróbuje jednak swoich sił w Mistrzostwach Polski.
- Aktualnie występuję w ligach polskiej i szwedzkiej, a ostatnio dołożyłem sobie angielską. Także jeżdżenia będzie sporo. Nie chcę też naciągać budżetu klubu, który ma problemy z finansami - zaznaczył lider wrocławskich żużlowców.

Jakie są zapatrywania zawodników na najbliższy sezon? W rozmowie z kibicami Piotr Baron, sportowy strateg "Spartan", ostrożnie wypowiadał się na temat przyszłości klubu.

- Jesteśmy liczącą się i bardzo mocną drużyną. Nasz plan jest prosty: chcemy utrzymać obecną pozycję, a nawet mierzymy trochę wyżej - opowiadał Baron. - Mamy w tej chwili ósmą pozycję, będziemy dalej budować skład oraz szkolić juniorów. Kondycyjnie jest dobrze, zostało nam jeszcze około trzech tygodni, by dopracować kilka elementów przed oficjalnym startem - dodał.

Po zakończonym spotkaniu "Spartanie" pozowali do wspólnych zdjęć i rozdawali autografy. Można było też zaopatrzyć się w karnet na sezon 2011 z 20 proc. rabatem.
Kibice murem za swoim klubem

Żużlowy wieczór w Piwnicy Świdnickiej wpłynął bardzo pozytywnie na mobilizację wielbicieli "Spartan".

- Na spotkaniu panowała przyjemna, lekka i przyjacielska atmosfera. Cieszę się, że wreszcie mieliśmy zapewniony kontakt z klubem, ile w końcu można było na to czekać?! Będę chodził regularnie na mecze, bo kibice mają pomagać swoim ulubieńcom - skomentował Artur Woziński z Wrocławia.

Zawodnicy "Sparty" z pewnością nie mogą narzekać na brak wiary w ich możliwości.

- Cenię ich przede wszystkim za upór i konsekwencję. Chłopaki są świetni i promują żużel jak mogą. Z pomocą pani Krystyny zrobią cuda - stwierdził Bartłomiej Łowiecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto