WROCŁAW
Po powrocie piłkarzy Polaru Wrocław ze zgrupowania w Olesku okazało się, że w drużynie zostają Marcin Kruszelnicki i Grzegorz Podstawek. Górnik Polkowice pozyskał za to Tomasza Moskala.
Piłkarze Polaru Wrocław wrócili wczoraj z dwutygodniowego obozu przygotowawczego z Oleska. - Jestem zadowolony z przebiegu przygotowań. Mieliśmy tam bardzo dobre warunki i wykonaliśmy wszystko to, co sobie założyliśmy - podsumował trener Artur Nahajło. Wiadomo już, że w Polarze zostaną dwaj gracze Pogoni Oleśnica: Grzegorz Podstawek i Marcin Kruszelnicki. Trener Polaru zrezygnował natomiast z usług Sławomira Samca. - W tej chwili czekamy jeszcze na wyjaśnienie sprawy Macieja Michniewicza z Odry Opole. Jesteśmy zainteresowani tym piłkarzem, ale okazuje się, że są jakieś problemy z jego kartą zawodniczą - dodał Artur Nahajło. Trener wrocławian zdradził też, że będzie poszukiwał klasowego napastnika, ale najpierw musi ustalić z działaczami, jaką kwotą będzie dysponował na jego pozyskanie. Trener Polaru miał nadzieję, że na Zakrzów uda się sprowadzić Ireneusza Gortowskiego, lecz piłkarz ostatecznie zdecydował się pozostać na Oporowskiej.
W najbliższą niedzielę o godz. 17 polarowcy rozegrają na własnym boisku sparing z Miedzią Legnica.
Jednak Moskal
Tymczasem praktycznie jest już ustalona kadra innego dolnośląskiego drugoligowca, Górnika Polkowice. W ostatnim czasie trener Mirosław Dragan poszukiwał napastnika i testował w klubie Tomasza Moskala oraz Aleksandra Osipowicza. - Zdecydowałem się na Moskala, bo lepiej zaprezentował się w sparingu z GKS-em Bełchatów. Ponadto lepiej znam tego gracza, wiem na co go stać, bo był już przecież moim podopiecznym - powiedział trener Dragan.
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?