Zoopsycholog radzi: Problemy domów tymczasowych ze zwierzętami "na tymczasie"

Masz problem ze swoim czworonogiem? Poczytaj PORADY ZOOPSYCHOLOGA

Oznacza to, że zwierzę trafia na jakiś czas do domu ludzi, którzy chcą się nim zaopiekować do czasu znalezienia ostatecznej rodziny adopcyjnej. Tak naprawdę nie da się określić, jak długo zwierzak będzie na "tymczasie". Leczenie, dochodzenie do zdrowia fizycznego i psychicznego, wychowanie i trening - to przecież procesy naznaczone indywidualnymi cechami. Poza tym, nie da się przewidzieć, kiedy znajdzie się ktoś, kto zechce zwierzaka na stałe.

Decyzja o skierowaniu psa do domu tymczasowych opiekunów jest decyzją bardzo odpowiedzialną i trudną. Podobnie jest, gdy rozważamy zostanie tymczasowymi opiekunami. W obu przypadkach konieczna jest wiedza połączona z odrobiną wyobraźni. Chodzi przecież o udzielanie pomocy w ostatecznej adopcji, a nie o generowanie problemów z zachowaniem zwierząt, które na tę adopcję czekają. W tym odcinku postaram się opisać problemy domów tymczasowych ze zwierzętami "na tymczasie".

Zobacz też, jak wierne potrafią być psy

Aby uniknąć problemów, trzeba sobie postawić kilka pytań i odpowiedzieć na nie rzeczowo, a nie z emocjonalnym uzasadnieniem. Błędy, jakie można popełnić, dzielą się na kilka kategorii:
1. Selekcja zwierząt: Na jakiej podstawie stwierdzam, że ten pies może przebywać w domu tymczasowym? Jaką posiadam wiedzę na temat przeszłości psa oraz jego aktualnych szans adopcyjnych? Co należy zmienić w zachowaniu psa, by te szanse zwiększyć? Jakie problemy zdrowotne ma pies, jakie są możliwości i koszty leczenia? Kogo skieruję do pomocy tymczasowym opiekunom? W jakim domu tymczasowym może przebywać zwierzę, które tam kieruję? Czy może być przygarnięte przez rodzinę z dziećmi? Czy mój "kandydat" akceptuje inne zwierzęta? Czy bywa, że jest agresywny lub wykazuje jakieś stany lękowe? Jakie bodźce wyzwalają zachowania agresywne lub lękowe u psa, którego mam przekazać rodzinie tymczasowej? Jaką pracę trzeba wykonać w aktualnym miejscu pobytu psa, by go przygotować do tymczasowej adopcji?

2. Dobór tymczasowych opiekunów: Czy osoby, które mają się tymczasowo opiekować zwierzęciem, będą w stanie zapewnić mu odpowiednie warunki bytowe (przestrzeń, spacery, opieka weterynaryjna, współdziałanie całej rodziny w przygotowaniu psa do ostatecznej adopcji etc.)? Czy osoby te mają odpowiednią wiedzę i przeszkolenie w zakresie możliwości zwiększenia szans adopcyjnych zwierzęcia, które zostanie im powierzone?

Co jest przyczyną zgłoszenia chęci tymczasowej adopcji (posiadanie podobnego psa, "misja pomagania", pomoc oferowana w oparciu o wiedzę, doświadczenie lub kwalifikacje)? Czy potencjalni opiekunowie tymczasowi mają świadomość, że przygotowanie psa do ostatecznej adopcji wymaga czasu, zaangażowania wszystkich członków rodziny i jest kosztowne?

3. Decyzja o przygarnięciu psa na jakiś czas: Czy na pewno wiem, co robię? Czy decyzja została podjęta po konsultacjach z innymi członkami mojej rodziny? Dlaczego chcę pomóc temu konkretnemu psu? Czy umiem współpracować z innymi ludźmi, którym zależy na znalezieniu domu dla zwierzęcia? Czy jestem przygotowany do pracy opiekuna tymczasowego? Czy mam fundusze (lub wiem, jak je sobie zapewnić), by właściwie zająć się psem? Co zrobię, gdy nie uda się znaleźć ostatecznej rodziny adopcyjnej?

Pewnie pytań jest więcej. Trzeba je sobie stawiać, by działać świadomie i pomagać mądrze.

Zobacz też: Zoopsycholog radzi: Pies na rehabilitacji