Od połowy 2019 (w czerwcu podpisano umowę) trwają już prace przy odnawianiu tego szlaku kolejowego, którym przed laty jeździły pociągi. Trwa demontaż starych torów, czyszczenie nasypu kolejowego z chaszczy, które narosły przez lata, robienie nowych przepustów i mostków. Na razie praca wre między Sobótką a Świdnicą.
W okolicach Świdnicy układane są już pierwsze nowe tory. Pod Sobótką (zdjęcia w galerii były robione na odcinku Sobótka - Strzelce) powstają nowe przeprawy, tory pojawią się tutaj już w 2020 roku. W przyszłym roku budowlańcy mają również wejść na odcinek z Wrocławia do Sobótki, który na razie czeka na swoją kolej. Wszystko po to, byśmy mogli w 2021 roku pojechać bezpośrednio z Wrocławia przez Sobótkę do Świdnicy (po drodze 14 przystanków) w czasie około 60 minut.
Ma to być alternatywa dla połączenia drogowego dla mieszkańców Świdnicy czy Sobótki, a także świetny dojazd do centrum Wrocławia dla mieszkających w bezpośredniej bliskości Wrocławia - np. w gminie Kobierzyce czy już w samym mieście na osiedlach Partynice czy Ołtaszyn. Zobaczcie co się dzieje na budowie tej linii kolejowej i jak przebiegają prace warte około 200 mln złotych.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?