Wszystko wydarzyło się w niedzielę, 6 sierpnia. Mężczyzna przekładał drewno. Wtedy natknął się na żmiję zygzakowatą. Został ukąszony w rękę. Na miejsce wezwano śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Ukąszony mężczyzna został przewieziony do szpitala w Zielonej Górze.
Natychmiast został przebadany. Po obserwacji okazało się, że rana była czysta. Żmija nie wpuściła jadu. Połowa ataków żmij to zw. suche ukąszenia, czyli bez wpuszczania jadu. Mężczyzna wyszedł już do domu.
Zobacz też: Tragiczny wypadek na S3. Zginęło sześć osób. Jechali do pracy
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?