MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zlot dawnych gwiazd

Ireneusz Maciaś
Zwycięzca czwartkowego kryterium i jednocześnie I Memoriału red. Tadeusza Dolińskiego – Krzysztof Jeżowski.

Fot. Piotr Krzyżanowski
Zwycięzca czwartkowego kryterium i jednocześnie I Memoriału red. Tadeusza Dolińskiego – Krzysztof Jeżowski. Fot. Piotr Krzyżanowski
Wicemistrz świata nie wytrzymałby 41. Grodów Piastowskich. – Przyjechałem na ten wyścig, aby wygrać jeden z etapów. O końcowy sukces będzie trudno, bo są tu najlepsi polscy kolarze – mówił na mecie ...

Wicemistrz świata nie wytrzymałby 41. Grodów Piastowskich.
– Przyjechałem na ten wyścig, aby wygrać jeden z etapów. O końcowy sukces będzie trudno,
bo są tu najlepsi polscy kolarze – mówił na mecie kryterium w Legnicy Janek Tombak

Estończyk jest największą gwiazdą tegorocznego wyścigu. W swojej karierze odniósł już 20 zwycięstw, a przez 7 lat był jednym z najlepszych zawodników francuskiej grupy Cofidis. W tym roku ściga się w barwach estońskiej ekipy Kalev. Niestety, nie przyjechał zapowiadany wcześniej Rafał Ratajczyk, torowy wicemistrz świata. Zdaniem trenera Grzegorza Gronkiewicza, nie byłby w stanie wytrzymać trudów wyścigu.

Kierzkowski podglądał
Zmagania na kryterium, które było jednocześnie I Memoriałem red. Tadeusza Dolińskiego, wygrał Krzysztof Jeżowski z grupy Knauf. – Spróbuję jeszcze pokazać się na jednym z etapów, ale raczej nie dam rady wygrać klasyfikacji generalnej – podkreślał triumfator memoriału.
Rywalizacji wokół Zamku Piastowskiego w Legnicy przyglądali się dawni mistrzowie: Janusz Kierzkowski, Manfred Matuszewski, Franciszek Chyła i Jan Jankiewicz. – Bogdanowi Rzepce udało się zorganizować wyścig, jakich w Polsce jest mało. Za moich czasów takich nagród nie było – podkreślał Kierzkowski, były mistrz świata w wyścigu na 1 km.

Pieniądze czekają
Rzeczywiście, w tym roku pula nagród jest bardzo wysoka – 150 tys. zł. – Nie ukrywam, że chcemy, aby nasza impreza już w przyszłym roku otrzymała kategorię HC, najwyższą w tej klasie. Finansowo jesteśmy w stanie temu sprostać – zaznaczał Bogdan Rzepka, dyrektor 41 Grodów. Sędzią głównym jest Peter Judez. – O polskim kolarstwie słyszałem wiele. Takie nazwiska jak Kierzkowski i Szurkowski są mi znane. Wiem jednak, że obecnie w waszym kraju króluje piłka nożna. Staracie się o organizację Euro 2012. A co do Grodów, to słyszałem, że to profesjonalnie zorganizowana impreza i mam nadzieję, że tak właśnie o niej napiszę w raporcie do UCI – wyjaśniał Słoweniec. •

Weekend na wyścigu
Sobota – II etap – jazda ind. na czas w Rudnej (25 km), start 1 zawodnika o 9.30. III etap Lubin – Polkowice (95 km), start z Rynku o godz. 16, meta około 18.10.
Niedziela – IV etap Świdnica – Głogów (160 km). Start z Rynku o godz. 11, meta także w Rynku około 14.50. Kolarze przejadą m. in. przez Wałbrzych (11.37), Jawor (12.24) i Prochowice (13.04).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto