Zlejcie ich w poniedziałek

Pierwsza porażka Crumpa w lidze angielskiej. Świderski w składzie

To już wieloletnia tradycja, że jedna z kolejek ekstraligi odbywa się w śmigusa-dyngusa. Atlas wybiera się do Torunia, ale kto kogo zleje – nie wiadomo

Wrocławian ma poprowadzić do zwycięstwa Jason Crump, o którym pisaliśmy niedawno, że w pięciu ligowych spotkaniach tego sezonu (czterech na Wyspach i jednym w Polsce) wygrał wszystkie biegi. W środę stało się jednak to, co w końcu musiało się stać. Australijczyk, jeżdżąc gościnnie w barwach Orłów z Eastbourne (zastępował chorego Nickiego Pedersena), zdobył „tylko” 14 punktów w 5 startach. W ostatnim wyścigu lepszy okazał się Tony Rickardsson, ale to goście zwyciężyli 48:42.
Nie pójdzie do kościoła
Po meczu z Polonią trener Marek Cieślak twierdził, że w Toruniu szansę powinien dostać Piotr Świderski. I wygląda na to, że szkoleniowiec dotrzyma słowa. Świder znalazł się w składzie pod numerem 2. W jaki sposób spędzi czas przed meczem? – W związku z tym, że w domu przebywam rzadko, do moich przedświątecznych obowiązków należy przede wszystkim wysprzątanie swojego pokoju. Z rozpędu pomagam też w myciu okien i trzepaniu dywanów. To ostatnie zajęcie ma dwa wielkie plusy. Mogę się wyładować fizycznie i nie muszę chodzić do kościoła ze święconką. To już należy do mojej siostry – przyznał Świderski na stronie WTS-u.
Mniej obowiązków spocznie na barkach Tomasza Gapińskiego, który w rodzinnym domu w Pile jest traktowany jako gość. – I właśnie dlatego nie muszę nic robić, poza nadzorowaniem prac w kuchni. Czyli kręcę się po niej i próbuję każdej z przygotowywanych potraw – zauważył półżartem Gapa. W środę czeka go debiut w lidze rosyjskiej. Lukoil Oktiabrskij zmierzy się z Ukrainą Równe, która awizowała występ Jarosława Hampela. Zatem przyjaciele zmienią się w rywali.
Zawrócony z trasy
Najbardziej niepocieszony był w ostatnich dniach Ronnie Jamroży. Będąc 100 km od Rzeszowa dowiedział się, że czwartkowy półfinał krajowych eliminacji do IMŚJ został przełożony na wtorek. – Straciłem tylko czas i pieniądze. Teraz prosto z Torunia będę musiał jechać do Rzeszowa – wyjaśnił młodzieżowiec WTS-u. Dziś, w sobotę, torunianie jeżdżą w Rybniku, dokąd nie zabierają Simona Steada. Anglik znalazł się jednak w składzie na mecz z Atlasem. – Bardzo ładnie u nas jeździł. Pamiętajmy, że trener Ząbik może jednak dokonać dwóch zmian w składzie – zaznaczył kierownik Adriany Piotr Nagiel.

poniedziałek, godz. 15, transmisja w Polsacie Sport

Adriana Toruń
9. Wiesław Jaguś
10. Krzysztof Słaboń
11. Bjarne Pedersen
12. Niels Kristian Iversen
13. Simon Stead
14. Karol Ząbik
15. Adrian Miedziński
Atlas Wrocław
1. Jarosław Hampel
2. Piotr Świderski
3. Hans Andersen
4. Tomasz Gapiński
5. Jason Crump
6. Ronnie Jamroży
7. Nicolai Klindt