GWANGJU, PUSAN Pierwszym liderem w grupie B jest Hiszpania, która nie bez problemów pokonała Słowenię 3:1. W drugim meczu Paragwaj zremisował z RPA 2:2, tracąc drugiego gola w doliczonym czasie gry z rzutu karnego.
Przez niemal całe spotkanie inicjatywę posiadali Hiszpanie, ale długo nie potrafili tego udokumentować golem. Dopiero tuż przed przerwą po akcji Luisa Enrique, Raul „odczarował” Słoweńską bramkę. Podopieczni Srecko Katanca próbowali atakować kontratakami, ale jeżeli udało im się zbliżyć do hiszpańskiej bramki, to pewnie bronił Iker Casillas.
W drugiej części wciąż groźniej atakowali Hiszpanie, a efektem ich przewagi była bramka Juana Valerona w 74 min. Dopiero wtedy inicjatywę przejęli Słoweńcy. Udało im się nawet zdobyć gola kontaktowego autorstwa Sebastjana Cimirotica, jednak w 88 min. po faulu na Fernando Morientesie, sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Fernando Hierro.
Paragwaj – RPA 2:2
W reprezentacji Paragwaju nie grał kontrowersyjny Jose Luis Chilavert, który kończy meczem z RPA karę za oplucie Brazylijczyka Roberto Carlosa. W 39 minucie Santa Cruz zdobył bramkę dla swojej drużyny. W 55 min. Paragwajczycy podwyższyli wynik na 2:0, a autorem bramki był Francisco Arce. Piłkarze z RPA walczyli jednak do końca. W 63. minucie strzelał Teboho Mokoena, trafił w Estanislao Struwaya i piłka wpadła do paragwajskiej bramki. W 90 min. w polu karnym sfaulowany został Zuma i sędzia podyktował jedenastkę, a celnym strzałem z 11 metrów popisał się Quinton Fortune.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
