MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zatrzymani w Pogoni

Ireneusz Maciaś
Maciej Iwański tym razem nie miał powodów do radości. W piątym tegorocznym meczu Zagłębie doznało wczoraj pierwszej porażki. Fot. Wojtek Wilczyñski
Maciej Iwański tym razem nie miał powodów do radości. W piątym tegorocznym meczu Zagłębie doznało wczoraj pierwszej porażki. Fot. Wojtek Wilczyñski
Zaległy mecz Orange Ekstraklasy: Zagłębie nie przywiozło punktów ze Szczecina Wszystko co piękne, kiedyś się kończy. Wczoraj prysł mit niepokonanego Zagłębia.

Zaległy mecz Orange Ekstraklasy: Zagłębie nie przywiozło punktów ze Szczecina

Wszystko co piękne, kiedyś się kończy. Wczoraj prysł mit niepokonanego Zagłębia. Podopieczni Franciszka Smudy ulegli na wyjeździe brazylijskiej Pogoni 0:1

W wyjściowym składzie portowców znalazł się tylko jeden Polak – Przemysław Kaźmierczak. I to on został wczoraj bohaterem całego Szczecina.

Czekali na cios
W pierwszej połowie brazylijska maszynka z polskimi (na boisko wszedł także rodowity szczecinianin Grzegorz Matlak), małymi trybikami, funkcjonowała jednak nie najlepiej. Dwukrotnie szczęścia szukał strzelając z daleka Edi Adradina, ale nie był w stanie zaskoczyć Mariusza Liberdy. Lubinianie czaili się za podwójną gardą, próbując wyprowadzić skuteczny cios. W 26 min z wolnego przymierzył Andrzej Szczypkowski, ale za wysoko. Na kilkadziesiąt sekund przed końcem tej odsłony zagapiła się defensywa Pogoni. Valdir czekał na interwencję Neneki, ten zaś na Valdira. Zamieszanie próbował wykorzystać Michał Chałbiński, ale zabrakło mu szczęścia.

Jedna chwila nieuwagi
Lubinianie rzucili się do ataków dopiero po utracie gola. Sporo ożywienia wprowadził Dawid Plizga. To on w 71 min technicznym uderzeniem mógł doprowadzić do remisu. Zabrakło jednak centymetrów. 10 minut później z 25 metrów huknął Maciej Iwański, ale piłkę zmierzającą w okienko Neneca zdołał wybić na róg.
– Przegraliśmy na własne życzenie. Przez 60 minut moi piłkarze obijali się na boisku – podsumował potyczkę Franciszek Smuda.

Dziś zaległe mecze 19. kolejki: Odra Wodzisław – Górnik Zabrze (17:30), Arka Gdynia – Wisła Płock (18:30).

POGOŃ SZCZECIN 1 (0)
ZAGŁęBIE LUBIN 0 (0)
Bramka: Kaźmierczak (50).
Sędziował: Marek Ryżek (Piła). Żółte kartki:
Minerio – Felipe. Widzów: 5 000.
POGOŃ: Neneca – Valdir, Batata II (28 Matlak),
Ze Roberto, Mineiro, Amaral (46 Lilo), Kaźmierczak, Daniel, Cleison, Andradina, Elton (62 Wagner).
ZAGŁĘBIE: Liberda – Mierzejewski, Stasiak, Arboleda, Felipe (68 Plizga) – Piszczek, Jackiewicz, Szczypkowski, Łobodziński – Iwański – Chałbiński.

JAK PADAŁA BRAMKA
1:0 – Cleison przejmuje niedokładne zagranie z autu, podaje do Andradiny, ten odgrywa do Kaźmierczaka, który strzałem z 17 metrów nie daje szans zasłoniętemu Liberdzie.
 1. Legia 21 44 33-12
 2. Wisła K. 21 43 33-15
 3. Amica 21 36 37-19
 4. Zagłębie 19 31 33-23
 5. Korona 19 28 30-24
 6. Lech 19 27 28-28
 7. Cracovia 21 26 23-33
 8. Pogoń 19 25 22-22
 9. Wisła P. 18 24 21-27
10. Odra 20 24 17-22
11. Zabrze 19 22 22-28
12. Groclin 20 22 25-33
13. Bełchatów 21 21 20-28
14. Łęczna 19 20 14-19
15. Arka 19 20 15-21
16. Polonia 20 16 15-34

od 7 lat
Wideo

Jak politycy typują wyniki polskiej reprezentacji?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto