Zasady bezpiecznej kąpieli

Zanurzaj się powoli i nigdy nie wchodź do wody, gdy piłeś alkohol
W ubiegłym sezonie w Polsce utonęło 550 osób. W tym roku, od początku kwietnia już ponad 150. A przecież dopiero zaczęło się kalendarzowe lato.

Nigdy nie przeceniajmy swoich pływackich możliwości, bo kąpiel może zakończyć się tragedią. Oto kilka wskazówek dla amatorów pływania.
1 Kąpiemy się w miejscach strzeżonych przez ratowników, w wodzie o takiej głębokości i w takiej odległości od brzegu, które odpowiadają naszym realnym możliwościom pływackim.Bezpieczna odległość od brzegu to mniej niż 50 m.
2 Zalecana temperatura wody powinna być nie mniejsza niż 18 st. C. Nie wolno kąpać się po zachodzie słońca, bo w razie wypadku ciemność uniemożliwia udzielenie pomocy.
3 Nigdy nie wchodzimy do wody po wypiciu alkoholu (obniża odporność organizmu na wysiłek ) oraz bezpośrednio po jedzeniu (od obiadu musi upłynąć co najmniej pół godziny). Zawsze poprośmy kogoś, by patrzył na nas z brzegu.
4 W wodzie zanurzamy się stopniowo. Nagły kontakt z zimną wodą (wstrząs termiczny) powoduje natychmiastowe skurczenie się naczyń krwionośnych i serce może zastrajkować
5 Nie skaczemy do wody, gdy nie wiemy, jak jest głęboka i co jest na dnie.
6 Przyczyną wielu utonięć jest zaplątanie się w rośliny podwodne. Gdy tylko poczujemy ich dotyk lub zobaczymy wodorosty, starajmy się płynąć spokojnie, jak najbardziej poziomo, blisko powierzchni wody.
7Kąpiąc się w rzece, pamiętajmy, że siła nurtu może nas porwać i rzucić np. na dryfujące drzewa. Starajmy się wtedy płynąć wraz z nurtem (osłaniając ręką głowę), kierując się w stronę wypukłego brzegu, bo tam prędkość wody jest mniejsza.
8Jeśli w czasie pływania poczujemy obezwładniające zmęczenie, należy położyć się na powierzchni wody, najlepiej na plecach. Rozluźniamy mięśnie i staramy się spokojnie oddychać. Podobnie zachowujemy się w przypadku skurczu mięśni godnej pozycji i rozcieramy rękoma bolący mięsień. •

W czerwcu utonęli...
* 11-letni chłopiec utopił się w Jeziorze Kłodawskim.
Nie potrafił pływać, bawił się na pomoście. Ciało dziecka wyłowili z wody płetwonurkowie.
* W miejscowości Glisznice k. Białej Podlaskiej 16-latek pływał w starorzeczu Bugu wraz ze swoją koleżanką. W pewnej chwili zniknął pod powierzchnią wody i już się nie wynurzył.
* 11-letni Patryk wraz z 15-letnim kolegą pojechali na rowerach nad staw przy kopalni „Julian” w Piekarach Śląskich. Młodszy z chłopców kilka razy zanurzył się pod wodą i już nie wypłynął.
* Na terenie ośrodka wypoczynkowego w Gliwicach, podczas kąpieli na strzeżonym kąpielisku utonął 16-letni chłopiec.
* Na dzikim kąpielisku w pobliżu Mirostowic w Lubuskiem utopił się inny 16-latek. Z ustaleń policji wynika, że chłopak nie potrafił pływać.
* W Dzigorzewie (Łódzkie), mężczyzna rzucił się w nurt rzeki, aby pomóc dzieciom, które porwał wir. 37-latek sam znalazł się pod wodą i utonął. Dzieci uratował jego kolega.