Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żarski marsz na cmentarz komunalny! Gniew, złość, żal i poczucie solidarności towarzyszyły ludziom, którzy wspólnie uczcili święto

Ludzie okazali solidarność, kupując chryzantemy od lokalnych producentów. Podczas marszu odbyła się też kwesta na rzecz Krystiana, chorego nastolatka z Żar.
Ludzie okazali solidarność, kupując chryzantemy od lokalnych producentów. Podczas marszu odbyła się też kwesta na rzecz Krystiana, chorego nastolatka z Żar. Małgorzata Trzcionkowska, Małgorzata Fudali Hakman
Mieszkańcy Żar i okolic zebrali się w niedzielę 1 listopada 2020 na parkingu przed Lidlem, przy ul. Katowickiej w Żarach. Ludzie postanowili razem celebrować uroczystość Wszystkich Świętych, a przy okazji pomóc lokalnym producentom chryzantem oraz Krystianowi, choremu nastolatkowi, dla którego miała się odbyć doroczna kwesta na cmentarzu. Zamknięcie nekropolii piątkową decyzją premiera było ogromnym ciosem dla rodziny chłopca.
  • Premier Mateusz Morawiecki ogłosił decyzję o zakazie wejścia na cmentarze na konferencji prasowej w piątek 30 października, ok. godz. 16.00.
  • Ludzie natychmiast ruszyli na cmentarze, żeby zdążyć przed północą, gdy zakaz wszedł w życie.
  • Zakaz obowiązuje do 2 listopada 2020.
  • Zakaz był ogromnym ciosem dla producentów i sprzedawców kwiatów oraz zniczy, którzy zainwestowali wielkie pieniądze w towar.

Każdy brał, ile mógł

Na parking przy Lidlu przyjechali właściciele i pracownicy Ogrodnictwa z żarskich Kunic Rosół, a także ogrodnicy z Drożkowa, Magda i Paweł Lipiec. - Zostało nam ok. 4 tysięcy doniczek chryzantem - powiedzial nam Grzegorz Rosół. - Staramy się sprzedać, chociaż część kwiatów. Nie bardzo wierzymy w deklarowaną pomoc rządu.
Każdy mógł kupić chryzantemy po 5 zł za doniczkę, a także znicze za grosze. Każdy z uczestników marszu na cmentarz wziął tyle, ile mógł udźwignąć. - Brałam udział w każdym z ostatnich protestów, w Żarach, Żaganiu i Lubsku - powiedziała nam pani Zofia. - Pojechałabym też do Szprotawy, ale niestety termin pokrywał się z Lubskiem. Dzisiaj też musiałam przyjść, bo to bardzo ważna impreza.
Pani Zofia kupiła 3 doniczki chryzantem. Zaznacza, że wzięłaby więcej, ale miałaby problem z dotarciem na cmentarz.

Brygada Krystiana

Udział w marszu na cmentarz wzięły udział m.in. Edyta Gajda i Magdalena Gontarz. - Jesteśmy brygadą Krystiana - zaznaczyły. - Co roku na żarskim cmentarzu odbywała się kwesta na rzecz chorych dzieci. Piątkowa decyzja o zamknięciu cmentarzy zaskoczyła nie tylko nas, ale również rodzinę Krystiana, która bardzo liczyła na pomoc. Postanowiłyśmy się nie poddawać i kwestować podczas marszu i pod cmentarzem.
Ludzie byli ofiarni i chętnie wrzucali pieniądze do puszek wolontariuszy.

Złość i wielki gniew

- W tym roku straciłam brata, a przyjście na jego grób było dla mnie niezwykle ważne - mówiła pod cmentarzem pani Dominika. - Przyszłam tutaj, żeby celebrować wspólnie ten dzień. Jestem wściekła i zła na rządzących, że podjęli decyzję w ostatniej chwili, zupełnie nie licząc się z ludźmi. Zrobili to po złości, żeby pokazać, że mogą wszystko z nami zrobić.
Ludzie zostawili przyniesione ze sobą kwiaty i znicze pod cmentarną bramą. Policja zabezpieczała marsz, ale nie interweniowała. Nie było żadnych incydentów.

Czytaj również na naszym portalu

Zobacz film z marszu na cmentarz komunalny w Żarach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto