Takie nalepki i ulotki możemy spotkać także teraz, kiedy igrzyska już coraz bliżej. Namawiają one do zapalenia „prawdziwego znicza olimpijskiego”. Jutro każdy, kto czuje się solidarny z Tybetem lub chce w jakiś sposób wyrazić swoją opinię na temat tego, co dzieje się teraz w Chinach może przyjść pod pomnik Ofiar Tiananmen na pl. Dominikański.
Nie ma żadnej oprawy artystycznej ani ustalonego scenariusza. Ludzie mogą przychodzić kiedy chcą, a każdy może zostawić po sobie zapalony znicz. „Za Tybetańczyków, za Chińczyków, za wolność” – jak głosi ulotka. Oczywiście nieprzypadkowo wybrane jest też miejsce akcji. Wielu z nas pamięta lub przynajmniej dobrze wie, czym była masakra na placu Tiananmen w Chinach 4 czerwca 1989 r.
Wrocław to miasto, które słynie z happeningów i przedsięwzięć dotyczących walki o wolność, demokrację czy sprawiedliwość. „Zapal prawdziwy znicz olimpijski” doskonale wpasowuje się w te ramy.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?