MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Żadnych ograniczeń dla obcokrajowców

(WoK)
Drzwi otwarte Zawodnicy zagraniczni, bez względu na to czy pochodzą z krajów Unii Europejskiej, czy nie, będą mogli występować bez ograniczeń we wszystkich polskich ligach – taką decyzję podjęło wczoraj Prezydium ...

Drzwi otwarte
Zawodnicy zagraniczni, bez względu na to czy pochodzą z krajów Unii Europejskiej, czy nie, będą mogli występować bez ograniczeń we wszystkich polskich ligach – taką decyzję podjęło wczoraj Prezydium ZG PZMotu. Tym samym działacze zmienili swoje własne postanowienie z 18.11, kiedy ustalili, że w każdym zespole będzie mógł występować jeden obcokrajowiec.
Przypomnijmy, że ów komunikat to następstwo opinii wydanej przez Departament Prawny Ministerstwa Sportu. Jego pracownicy uznali, że zapis ograniczający liczbę cudzoziemców nie może dotyczyć zawodników pochodzących z krajów Unii. Byłoby to bowiem sprzeczne z zasadą swobodnego przepływu pracowników.
Dodajmy, że w innych ligach – w Anglii, Szwecji czy Danii – kluby mogą zatrudniać obcokrajowców bez ograniczeń. I robią to. Np. w Kaparnie Goeteborg w minionym sezonie występowało aż 5 Polaków: Hampel, Gapiński, Miśkowiak, Hlib i Chromik. Nasze kluby z pewnością zechcą jednak zachować w swoich składach większość krajowych jeźdźców. Bo na polskich torach spisują się lepiej niż obcokrajowcy trzeciego sortu, a po wtóre – z nimi utożsamiają się kibice.
Ograniczenie zatrudniania zawodników z Unii nie obowiązuje także w innych dyscyplinach. W piłce nożnej, od czasu wyroku w tzw. sprawie Bosmana (1995), kraje Unii nie stosują limitów obcokrajowców. Według wprowadzanych właśnie przez UEFA i FIFA zasad, docelowo wszystkie kluby będą musiały posiadać w 25-osobowej kadrze co najmniej 8 zawodników z macierzystej federacji. Zasadę tę władze światowej piłki uzgodniły z Unią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto