DOLNY ŚLĄSK - Chcemy aby rząd na wtorkowym posiedzeniu zwiększył limit izoglukozy dla firmy Cargill - zaznacza Wiesław Muraczewski, rzecznik prasowy dolnośląskiego komitetu protestacyjnego rolników. Producenci pszenicy na dziś zapowiadają protesty pod Wrocławiem, Świdnicą i Dzierżoniowem.
Protest ma wyglądać tak samo jak w piątek, jednak trwać dłużej. Na międzynarodowej drodze nr 8, na odcinku od Kobierzyc do Domasławia, od godz. 9.00 do 11.00, rolnicy będą bardzo wolno jeździć ciągnikami. Również 5 km/h mają podążać traktory na trasie Tyniec Mały - Małuszów.
- Po raz kolejny przepraszamy kierowców, ale zmuszeni jesteśmy walczyć o swoje - podkreśla Wiesław Muraczewski.
W miniony piątek protestowali także rolnicy pod Świdnicą. Wywalczyli zwiększenie limitu skupu zboża. Zapewnili nas, że na razie zawieszają protest. Tymczasem...
- Rolnicy ze Świebodzic oraz z okolic Dzierżoniowa solidaryzują się z nami. W poniedziałek również będą protestować - zapowiedział wczoraj Wiesław Muraczewski.
Walczą o izoglukozę
Pisaliśmy o tym, że rolnicy spod Wrocławia domagają się zwiększenia limitu produkcji izoglukozy dla firmy Cargill z Kobierzyc.
- Dzięki temu jest ona w stanie skupić kilkadziesiąt tysięcy ton pszenicy rocznie. Jednak rząd woli sprowadzać pszenicę i izoglukozę zza granicy. Żądamy także zmiany stanowiska, w negocjacjach z unią europejską, mówiącego o limicie rocznym izoglukozy w Polsce. Będziemy protestować do skutku - podsumował.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?